Trzeba wyjechać z Polski, żeby docenić ten kraj

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2014 13:00
- Jeśli ktoś narzeka, że nic się nie zmieniło od upadku komuny, to mi się z nim nawet nie chce rozmawiać - mówił w Dwójce Tomasz Piotrowski, dziennikarz, pracownik białostockiego oddziału IPN, który w Dwójce wspominał lata polskiej transformacji.
Audio
  • Tomasz Piotrowski o latach polskiej transformacji (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
Warszawski Stadion Narodowy - jeden z symboli współczesnej Polski
Warszawski Stadion Narodowy - jeden z symboli współczesnej PolskiFoto: PAP/Leszek Szymański

Czerwcowe wybory z roku 1989 zastały Tomasza Piotrowskiego w kanadyjskim Yukonie, gdzie jako ówczesny korespondent Radia Wolna Europa oraz współpracownik kanadyjskiego radia CBC zbierał materiały do reportażu na temat słynnej gorączki złota nad rzeką Klondike. Wieści o Okrągłym Stole i zbliżających się wyborach były dla niego zaskoczeniem, gdyż nie spodziewał się szybkiego końca PRL: - Wyjechałem z Polski legalnie wiosną roku 1984, z myślą, że nigdy tu nie wrócę. Nie wierzyłem, że wkrótce obalimy komunizm. Nie chciałem, żeby moi synowie dorastali w tym systemie. Moją drugą ojczyzną została Kanada, ale nie zapominałem o tym, skąd jestem. Stąd moja praca dla RWE - opowiadał w "Zapiskach ze współczesności".

Echa czerwcowych wyborów szybko dotarły na amerykański kontynent. Już w lipcu 1989 roku Lech Wałęsa spotkał się z amerykańskim prezydentem Georgem W. Bushem, a jesienią wygłosił słynną przemowę w Kongresie. - Ameryka była po niej w szoku. Kongresmeni wstali i bili brawo gdańskiemu elektrykowi. Gdyby nie 4 czerwca, nigdy nie bylibyśmy świadkami tego wydarzenia - podkreślał Tomasz Piotrowski, który do Polski wrócił na początku lat 90. Pierwsze wrażenia z kraju były dla niego dość przygnębiające.

- Podczas przekraczania granicy byłem świadkiem sceny, jak polski celnik chamsko odnosił się do Ukraińca. Traktował go jak śmiecia. Wstydziłem się, że jestem Polakiem. Odwykłem od takiego traktowania ludzi - wspominał. - Z drugiej strony na Żoliborzu, na Placu Wilsona widziałem, jak sprzedawano mięso na gazetach. Nad mięsem krążyły muchy, przeganiane przez handlarzy gałązkami. Pomyślałem sobie, jak szybko to mięso się znalazło, przecież kiedyś go nie było w ogóle.

Tomasz Piotrowski zwracał uwagę, że współcześnie Polacy często nie doceniają zmian, które dokonały się w kraju po roku 1989. - Przyjechał do mnie niedawno kanadyjski kolega, który był wcześniej w Polsce w roku 1995. Nie mógł się teraz nadziwić jak równe stały się nasze chodniki. Kiedy zacząłem stękać, że czegoś tam nie ma, że metro długo budują, powiedział mi, że powinienem wyjechać z Polski na jakiś czas, a potem do niej wrócić, żeby zobaczyć jak nasz kraj się błyskawicznie zmienia...

Więcej wspomnień i refleksji Tomasza Piotrowskiego na temat polskiej transformacji - w nagraniu audycji.

***

Przez dwa tygodnie w specjalnym wydaniu cyklu "Zapiski ze współczesności" słuchamy wspomnień i refleksji ludzi kultury związanych z dniem 4 czerwca 1989 roku. W tym tygodniu opowiadają o nim Ryszard Bugajski, Tomasz Piotrowski, Janina Jankowska, Izabella Cywińska i Stefan Bratkowski.

Jak wspominają tamten czas? Jakie znaczenie miał dzień wyborów w ich życiu, jak wpłynął na ich późniejsze życie? Jak go widzą teraz - po 25 latach?

Zapraszamy do słuchania od 26 maja do 6 czerwca (poniedziałek-piątek) o godz. 11.45-12.00.

bch/mc

Czytaj także

Paradoksy Okrągłego Stołu

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2014 20:00
- Rozpatrywanie obrad Okrągłego Stołu w kategoriach narodowej zdrady wynika z niewiedzy i kierowania się emocjami - mówił "W tyglu kultury" Leszek Moczulski, którego Konfederacja Polski Niepodległej odmówiła jednakże udziału w obradach 1989 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"A gdyby wybory do senatu były wolne?". Czerwiec 1989 roku

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2014 20:00
– Strona partyjno-rządowa była przekonana, że ustalenia okrągłostołowe gwarantują jej przewagę. Wkrótce miało się okazać, jak bardzo fałszywe było to mniemanie – mówił w Dwójce prof. Janusz Reykowski w rozmowie o czerwcowych wyborach 1989 r.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czy w 1990 roku Armia Czerwona miała bronić granicy na Odrze i Nysie?

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2014 08:00
- W sondażu większość Polaków uznała, że wojska radzieckie nie powinny opuszczać naszych ziem przed uznaniem zachodniej granicy przez nowe państwo niemieckie - przypomniał w cyklu "Ćwierćwiecze" Waldemar Kuczyński, doradca premiera Mazowieckiego. Czy ten rząd popełnił grzech "zbytniej ostrożności"?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Leszek Balcerowicz: byłem wierny programowi, nie człowiekowi...

Ostatnia aktualizacja: 28.04.2014 21:00
- Mówi się o kosztach społecznych reform, nie wspominając o potencjalnych skutkach ich zaniechania. A czy zastanawiamy się nad kosztami leczenia, nie uwzględniając konsekwencji biernego chorowania? - pytał retorycznie gość cyklu "Ćwierćwiecze".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jan Krzysztof Bielecki i gorący rok 1991

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2014 22:30
Zapraszamy na kolejną audycję z cyklu "Ćwierćwiecze". Tym razem w spotkaniu weźmie udział Jan Krzysztof Bielecki, drugi premier III RP.
rozwiń zwiń