Tytułu wystawy, która otwarta zostanie 29 stycznia w Galerii Awangarda BWA może zmylić. Nie chodzi o sztukę inspirowaną Czarnym Lądem, a o reakcję artystów na burzliwe lata 80. Młodzi ludzie szukali alternatywy dla dwóch dostępnych opcji: kariery w PZPR lub zaangażowania w związane z Kościołem środowiska opozycyjne. Powstawały anarchistyczne graffiti, spontanicznie organizowane w prywatnych mieszkaniach wernisaże, ludzi łączył festiwal w Jarocinie.
Wystawa "Mógłbym żyć w Afryce" wzięła swój tytuł z filmu o postpunkowej, reggae‘owej grupie Izrael , nakręconego przez młodego Holendra, Jacquesa de Koninga , który pod koniec trwania stanu wojennego wylądował w Polsce i rozmawiając z członkami zespołu próbował zrozumieć, co tu się dzieje.
Ważym elementem wystawy "Mógłbym Żyć w Afryce" jest pokazanie, że sztukę lat 80. inspirowała swobodna wymiana kultury (ludzie rejestrowali koncerty, dzielili się płytami, kopiowali dla siebie książki).
- Wystawa skupia się na takich formach reakcji na rzeczywistość lat 80., które wyrażały się w anarchicznym sprzeciwie wobec zakleszczonego systemu, na szukaniu alternatywnej ekonomii działania i spontanicznych, prymitywnych sposobach komunikacji opartych na samoorganizacji, kopiowaniu, wymianie. Na bezkompromisowym zaangażowaniu i jednoczesnym szukaniu dystansu. Jest o dzikich czasach, kiedy palono zioła i odlatywano z Babilonu do ciepłych krajów - pisze kurator wystawy Michał Woliński.
We wrocławskiej BWA prezentowane jest dokumentujące bunt z lat 80-tych malarstwo, szablony, ziny, instalacje, zdjęcia, a także filmy archiwalne. W sztuce wracano do prostych form, sięgano po kolaż, przetwarzano odpadki popkultury. Na przykład obraz "Ganja", autorstwa Marka Sobczyka , przedstawia generała Jaruzelskiego palącego marihuanę. Na wystawie można także zobaczyć fotograficzny zapis akcji Zbigniewa Libery . W zakładzie karnym w Hrubieszowie artyście udało się przekonać strażników do otwarcia na więziennym spacerniaku plaży.
Na wystawie "Mógłbym żyć w Afryce" znalazły się także prace m.in. Zbigniewa Libery, Mirosława Bałki i Józefa Robakowskiego .
Ekspozycja we wrocławskiej Galerii Awangarda BWA potrwa od 29 stycznia do 27 lutego .
usc