Prawo i opera. Wspólne ścieżki sztuk

Ostatnia aktualizacja: 13.04.2015 09:50
Jaki jest związek prawa i opery? Gdzie i w jaki sposób szukać podobieństw? Czym różni się język opery od języka prawa?
W książce O operze i o prawie kontrapunktem dla myślenia o prawie jest opera (zdjęcie ilustracyjne)
W książce "O operze i o prawie" kontrapunktem dla myślenia o prawie jest opera (zdjęcie ilustracyjne)Foto: Metro Centric/flickr/cc

"Opera na papierze to jedynie słowa i nuty, które mało kto umie czytać. Ożywa dopiero dzięki wysiłkom Inscenizatora. To on ożywa ją znaczeniami, których byśmy nawet się nie domyślali (…). Nie inaczej z prawem. Tylko dzięki Prawnikowi-Inscenizatorowi – a to może być sędzia, prokurator, radca prawny, adwokat albo urzędnik podejmujący decyzję – prawo odczytane i zastosowane ujawnia swoje znaczenie. Mądrość i głupotę (…)" - piszą prawniczka prof. Ewa Łętowska i filozof Krzysztof Pawłowski, autorzy książki "O operze i o prawie".

A zatem jaki jest związek prawa i opery? Gdzie i w jaki sposób szukać podobieństw? Czym różni się język opery od języka prawa? I w końcu - co z prawem i jego kodeksami, wymiarem sprawiedliwości mają wspólnego bohaterowie oper Haendla, Mozarta czy Pucciniego?

Na te i inne pytania odpowiedzą autorzy książki: prof. Ewa Łętowska i Krzysztof Pawłowski.

Zapraszamy do słuchania i zadawania pytań: Jacek.Hawryluk@polskieradio.pl.

***

Na audycję "O wszystkim z kulturą" zapraszamy w poniedziałek (13.04) w godzinach 18.00-19.00. Program poprowadzi Jacek Hawryluk.

mc/jp

Zobacz więcej na temat: literatura opera prawo
Czytaj także

"Space opera". Muchy jako ofiary kosmosu

Ostatnia aktualizacja: 16.03.2015 18:14
Zwraca uwagę już pierwsza scena: chór muszek owocówek, śpiewających w imieniu wszystkich zwierząt - uczestników eksperymentów związanych z podbojem kosmicznej przestrzeni.
rozwiń zwiń