Kuratorska gra na dziełach

Ostatnia aktualizacja: 13.03.2014 17:17
- Zły kurator to ktoś, kto artystę traktuje instrumentalnie, czyli projekt z nim podejmuje z innego powodu niż miłość do tego, co artysta robi - mówił w Dwójce Iwo Zmyślony. Na czym polega praca dobrego kuratora sztuki? O tym dyskutowaliśmy w "Rozmowach po zmroku".
Audio
  • Co może kurator? - dyskusja z udziałem Milady Ślizińskiej, Iwo Zmyślonego, Kazimierza Piotrowskiego i Michała Jachuły (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
Kuratorska gra na dziełach
Foto: Glow Images/East News

Historia tego zawodu nie jest długa. Liczy około pół wieku. Jego pojawienia związane jest z rozwojem sztuki konceptualnej, która wymagała opowiedzenia, wprowadzenia narracji. W czasach PRL-u nazywani komisarzami wystaw, dziś stymulują artystów do twórczej pracy, ale przede wszystkim decydują o sposobach prezentowania sztuki i sposobach interpretowania dzieł.

Zdaniem artystów zapytanych przez krytyka sztuki Iwo Zmyślonego, dobry kurator powinien potrafić osadzić projekt artystyczny w szerszym kontekście, czy to historycznym, społecznym, czy też filozoficznym.

- Kurator musi też umieć zainspirować artystę, stworzyć mu odpowiednio twórczą atmosferę, ale też musi mieć dobre instytucjonalne umocowanie, żeby móc otwierać artyście drzwi w różnych instytucjach sztuki - wyliczał oczekiwania twórców gość Pauliny Wilk.

Dobrego kuratora ocenia się przede wszystkim po podstawowym owocu jego pracy, jakim jest wystawa. - To tam rodzi się sztuka, to są to momenty, kiedy artyści mają możliwość stworzenia czegoś nowego, pojawiają się możliwości finansowe i przestrzenne - zwracał uwagę Michał Jachuła, kurator, który ukończył prestiżowy kurs kuratorski organizowany przez Bath College.

Zdaniem kuratora Kazimierza Piotrowskiego, organizator wystawy jest nie tylko jej designerem, ale też kimś w rodzaju dowódcy. - Praca kuratora jest pracą taumaturga, czyli tego, który czyni ze zbioru obiektów czy sytuacji, które się z nimi wiążą, pewną atrakcyjną całość - wyjaśniał.

Czasem zestawienie ze sobą różnych dzieł czy też umieszczenie ich w określonym kontekście wystawy, zmienia pierwotne znaczenie pracy, w sposób nie zawsze zgodny z oczekiwaniami artystów. W takich przypadkach, zdaniem kuratorki Milady Ślizińskiej, należy kierować się zasadami uczciwości. - Trzeba być w porządku wobec artysty i w miarę możliwości należy się z nim komunikować. Zresztą ten zawód jest najciekawszy właśnie podczas pracy z artystą...

Więcej na temat pracy kuratora sztuki - w nagraniu audycji przygotowanej przez Paulinę Wilk.

bch/jp

Zobacz więcej na temat: SZTUKA
Czytaj także

"Galareta z kleju stolarskiego smakowała wspaniale"... Głód w oblężonym Leningradzie

Ostatnia aktualizacja: 06.03.2014 16:00
Odnalezione niedawno w archiwum petersburskim dziennik Leny Muchinej to wstrząsające świadectwo cierpień i zagłady ludności cywilnej Leningradu skazanej na powolną głodową śmierć. W Dwójce rozmawialiśmy o tych zapiskach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dr Hala Kamal: w kraju wielu kultur łatwiej o tolerancję

Ostatnia aktualizacja: 08.03.2014 15:00
- Książki towarzyszyły mi od dziecka, podobnie jak świadomość, że chciałabym zostać pracownikiem naukowym - zwierzyła się w Dwójce Hala Kamal. - Najbardziej interesują mnie pisarki, które, podobnie jak ja, wychowywały się w wielokulturowym domu. To zdecydowanie zmienia optykę postrzegania świata.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Tylko kochankowie przeżyją" - nieśmiertelne kino Jima Jarmuscha

Ostatnia aktualizacja: 12.03.2014 09:00
Jarmusch rzadko kręci filmy. Nie ma na to czasu, ponieważ bez przerwy ogląda - potrafi obejrzeć nawet 600 filmów rocznie. Jest skazany na wieczne nienasycenie, zupełnie jak bohaterowie jego najnowszego obrazu "Tylko kochankowie przeżyją".
rozwiń zwiń