Słabość, rozpacz i bezsilność. Filmowy obraz uzależnień

- Kino kocha ten temat, bo jest on bardzo nośny. Hollywood nieustająco eksploatuje problem narkotyków, które pojawiają się w filmach jako symbol wolności i luksusu, źródło pieniędzy dających potęgę, ale też jako ostrzeżenie, świadectwo słabości i upadku człowieka – mówił w Dwójce krytyk filmowy Jakub Demiańczuk.

Kadr z filmu "Zabawa, zabawa"

Foto: mat. prasowe/Robert Jaworski/Kino Świat

W audycji rozmawialiśmy o tym, jakie miejsce w filmie zajmuje problem, który może dotknąć każdego, niezależnie od wieku, płci, poglądów i statusu społecznego czy materialnego.

Na ekrany naszych kin weszły niemal jednocześnie "Zabawa, zabawa" Kingi Dębskiej, "Mój piękny syn" w reżyserii Felixa Van Groeningena i "Powrót Bena" Petera Hedgesa. - Te dwa ostatnie filmy to obrazy traktujące o uzależnienieniu narkotykowym wykorzystały szansę pokazania, jak narkotyki działają nie tylko na tych, którzy je biorą, ale też na tych, którzy są dookoła. Nie mamy tu drastycznej przemocy w rodzinie i agresji, ale rozpacz i bezsilność najbliższych. To filmy pokazujące jak nałóg niszczy nie tylko samego nałogowca, ale również jego rodzinę - powiedział Jakub Demiańczuk.

Jak współczesne kino opowiada o problemie uzależnień? Jakim językiem i jakimi środkami go przedstawia i co się zmieniło w podejściu do tego trudnego tematu? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Prowadził: Marcin Pesta

Gość: Magdalena Sendecka (psychoterapeutka i krytyk filmowa) oraz Jakub Demiańczuk (krytyk filmowy)

Data emisji: 30.01.2019

Godzina emisji: 22.00

mko/bch