Nasi autorzy powieści historycznych rzadko wybierają na bohaterów wiodących postacie paskudne. Hilary Mantel to uwielbia. W jej opowieściach jest krew, zemsta, zazdrość, ambicja, strach, intryga, walka o władzę, dramatyczne zwroty akcji - Nikt nie jest pewien swojego miejsca. Nikt nie jest pewien, czy jutro ten, który na szafot wysyła, sam na nim głowy nie położy. Nikt, z wyjątkiem jednej osoby, króla Henryka VIII - opowiadała prowadząca "Rozmowy po zmroku" Dorota Gacek.
Czasom Tudorów, postaci królewskiego doradcy Thomasa Cromwella Mantel poświęciła dwie, nagradzane powieści: "W komnatach Wolf Hall" i "Na szafocie".
- To fascynująca i niebezpieczna sztuka pisania o historii. Niebezpieczna dla kogoś, kto patrzy na historię z perspektywy moralnej. Mantel sprawiedliwość historyczna w ogóle nie interesuje. Ona próbuje sprawić, żebyśmy chcieli zrozumieć bohatera - mówił prof. Ryszard Koziołek, teoretyk i historyk literatury w Dwójce.
W audycji poświęconej brytyjskiej pisarce oprócz prof. Koziołka, uczestniczyli dr Anna Gutowska - anglistka, tłumaczka i Łukasz Grzymisławski - dziennikarz, krytyk literacki, autor wywiadu z Hilary Mantel. Dziennikarz odebrał Mantel tak:
- Jest pisarką, która jest świadoma swojego sukcesu. To jest bardzo przyjemne. Jest spokojna, że to co robi ma sens - opowiadał Grzymisławski. Posłuchaj obszernych fragmentów audycji.