Richard P. Feynman odwiedził Polskę w lipcu w roku 1962 w ramach konferencji naukowej w Jabłonnie pod Warszawą. Prof. Iwo Białynicki-Birula wspominał, że przyszły noblista, był wówczas nieco zirytowany odbiorem swojego wykładu. - Wygłosił barwny pod względem formy referat, ale treść umknęła większości uczestników. Spotkał się z niezrozumieniem, bo to była bardzo konkretna, rzemieślnicza wiedza. On zawsze miał filozofię, że wartość ma to, co da się policzyć.
O wiele lepiej amerykańskiemu badaczowi poszła w Polsce nauka tańca w klubie studenckim na Mokotowie. Prof. Marek Demiański opowiadał, że w pewnym momencie Feynman, zapytał grających tam muzyków, czy mógłby zasiąść za perkusją. - Jak zaczął grać, to sala zamarła. Wszyscy zasłuchani i później Feynman z resztą muzyków improwizował sambę. Chciał ich nauczyć tego rytmu. Gdy oddał pałeczki perkusiście, przeniósł się na parkiet, gdzie uczył dziewczyny tańczyć sambę.
To nie jedyna taneczna lekcja, której udzielił podczas konferencji. Prof. Zofia Białynicka-Birula wspominała kolację w Grand Hotelu, podczas której Richard P. Feynman zaprosił ją do tańczenia twista. - Moda na ten taniec dopiero się u nas zaczynała, a ja nie umiałam tańczyć twista. On powiedział, że ma nic łatwiejszego, kazał mi wyobrazić sobie, że wycieram plecy ręcznikiem - śmiała się fizyczka.
W audycji nie zabrakło innych anegdot na temat Richarda Feynmana m.in. słynnej historii, jak w prosty sposób rozwiązał tajemnicę katastrofy promu kosmicznego Challenger.
***
Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku
Przygotowała: Aleksandra Łapkiewicz
Goście: prof. Zofia Białynicka-Birula i prof. Iwo Białynicki-Birula z Centrum Fizyki Teoretycznej PAN oraz prof. Marek Demiański z Instytutu Fizyki Teoretycznej UW
Data emisji: 15.10.2019
Godzina emisji: 21.30
bch/kh