Bohaterami reportażu "Kiedy język idzie na wojnę", nagranego we wrzesniu 2014 roku, są trzej ukraińscy pisarze: Jurij Andruchowycz, Andrij Bondar i Leś Belej. Aktywnie uczestniczyli oni w ukraińskiej rewolucji i byli obecni na Majdanie.
WOJNA NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
Audycja opowiada o tamtych dniach z ich perspektywy, lecz także o znaczeniu literatów dla tamtych wydarzeń. Andruchowycz, niekwestionowana postać ukraińskiej, ale także europejskiej literatury, był podczas wydarzeń na Majdanie mocno słyszanym głosem Ukrainy w Europie - pisał apele, artykuły, relacje do wielu opiniotwórczych europejskich mediów. Bondar to także świetny prozaik i poeta, obecny również w polskim języku - podczas Majdanu występował z różnymi artystycznymi projektami dla protestujących. No i Leś Belej, najbardziej zagubiony, nieśmiały, przerażony światem - poeta, eseista, krytyk, współautor - wraz z Łukaszem Saturczakiem - książki o stosunkach polsko-ukraińskich, która ukazała się w tym roku.
Ukrytym bohaterem reportażu jest także język. Ten literacki, często czuły, delikatny, metaforyczny, który w zetknięciu w jezykiem rewolucji radykalizuje się, lecz w obliczu zderzenia z językiem totalitarnym okazuje się jedyną drogą dla toczenia ważnych i istotnych dla całego społeczeństwa narracji. Bo kiedy pisarz idzie na wojnę, na wojnę idzie także jego język...
Autor: Bartłomiej Majzel
Tytuł audycji: "Spotkania po zmroku"
Data emisji: 4.11.2014
Godzina emisji: 21.30
bch