Gość Dwójki opowiadał o "Dziennikach" Samuela Pepysa, XVII-wiecznego angielskiego urzędnika, który przez dziewięć lat skrzętnie zapisywał nie tylko swoje perypetie z życia prywatnego i zawodowego, ale także to, co jadał.
- Podobnie jak inni mężczyźni z jego klasy społecznej Pepys w drodze do pracy szedł najpierw do jednej z londyńskich tawern. Zatrzymywał się tam na śniadanie, które składało się przede wszystkim z porannego trunku. Najczęściej było to piwo, wino lub czekolada, do których Pepys zjadał małe dania, takie jak ostrygi, cielęce ozory lub plastry salcesonu – dodał Paweł Kaptur.
Jak podrzędnemu urzędnikowi udało się osiągnąć spektakularny awans i co najbardziej lubił jadać? O tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Droga przez mąkę
Prowadzi: Łukasz Modelski
Data emisji: 11.11.2017
Godzina emsji: 12.00
mz/gs