– Jeśli zagłębimy się w historię języka polskiego, znajdziemy rozwikłanie tego, co gramatycy nazywają "supletywizmem całkowitym" – powiedziała językoznawczyni, tłumacząc, co kryje się za tym tajemniczym pojęciem, i opowiadając o dziejach "lata", które stało się "rokiem" wskutek rzeczywistości prawno-sądowej dawnej Polski, a także m.in. o "kolędzie", która w pierwotnej formie "kolenda" nie miała nic wspólnego ze świąteczną pieśnią.
Dr Agata Hącia wspominała też o tym, czym różni się "Nowy Rok" od "nowego roku", dlaczego składając noworoczne życzenia możemy - z powodów językowych - być posądzeni o skąpstwo, kiedy należy mówić "do siego roku" i czym w istocie jest ów "si rok".
***
Tytuł audycji: Nasz język współczesny
Rozmawiała: Małgorzata Tułowiecka
Gość: dr Agata Hącia (językoznawczyni)
Data emisji: 3.01.2016
Godzina emisji: 18.00
mc/ab