Superman pochodził z Europy Wschodniej?

Ostatnia aktualizacja: 05.08.2016 16:49
- Clark Kent miał podwójną tożsamość, tak jak wielu żydowskich emigrantów, którzy na co dzień byli zwyczajnymi Amerykanami, ale doświadczenia przodków były w nich ciągle obecne - opowiadał w Dwójce Szymon Holcman.
Audio
  • O tym, co superbohaterowie mieli wspólnego z tradycją żydowską, opowiadał Szymon Holcman (Pop-południe/Dwójka)
Przygody Supermana  po raz pierwszy pojawiły się w magazynie Action Comics vol. 1 1 w 1938 roku
Przygody Supermana po raz pierwszy pojawiły się w magazynie „Action Comics vol. 1 #1” w 1938 rokuFoto: Little Miss B */flickr, lic.CC BY 2.0

Twórcy komiksowych superbohaterów w większości byli potomkami wschodnioeuropejskich Żydów, którzy na początku XX wieku wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych. Bez wątpienia zatem tradycja judaistyczna była inspiracją dla powstania komiksowych gigantów. - Trzy filary Supermana to Samson - żydowski bohater, Golem - pochodzący z XVII wieku stwór, który bronił przed prześladowaniami, oraz najsilniejszy człowiek świata Zisza Breitbart, który pochodził z Europy Wschodniej - opowiadał w "Pop-południu" Szymon Holcman.

Gośc Dwójki dodał, że ten trzeci największą popularnością cieszył się, kiedy twórcy Supermana: Joe Shuster i Jerry Siegel mieli po około dziesięciu lat. - Informacje o takim cudzie natury, siłaczu, który podnosił samochody, musiały robić na nich wrażenie - dodal Szymon Holcman. 

Dlaczego Supermana bali się naziści? Co superbohaterowie mają wspólnego z emigrantami? Jak tematyka żydowska obecna jest w komiksie współczesnym?

*** 

Rozmawiała: Marta Strzelecka

Gość: Szymon Holcman (teoretyk komiksu, filmoznawca i współtwórca wydawnictwa komiksowego Kultura Gniewu)

Data emisji: 5.08.2016

Godzina emisji: 16.00

Materiał wyemitowano w audycji "Pop-południe".

ob/jp

Czytaj także

"Stranger Things". Serial dla 40-letniej młodzieży

Ostatnia aktualizacja: 29.07.2016 18:30
– Nie licząc efektów specjalnych, trudno się zorientować, że to serial z 2016 r., a nie sprzed 30 lat – mówił krytyk Marcin Zwierzchowski o "Stranger Things".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Hypnotic Brass Ensemble. Dęta hipnoza siedmiu braci

Ostatnia aktualizacja: 29.07.2016 20:33
– Wiele osób sądzi, że skoro gramy na instrumentach dętych, to musi to być jazz. Nic bardziej mylnego – mówił Gabriel Hubert z Hypnotic Brass Ensemble.
rozwiń zwiń