Pop! Festiwal nauczy popkultury

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2014 19:00
– Wiedza na temat jest powierzchowna, a przecież zjawiska popkultury nie biorą się z próżni – mówił Robert Ziębiński, dyrektor pierwszej odsłony Pop! Festiwalu.
Audio
  • Pop! Festiwal nauczy popkultury (Pop-południe/Dwójka)
  • Nowa siedziba centrum fotografii w Berlinie - C/O Berlin (Pop-południe/Dwójka)
  • Słowniku popkultury: "comeback" (Pop-południe/Dwójka)
Pop Festiwal odbywa się w dniach 7-9 listopada w warszawskim kinie Iluzjon
Pop! Festiwal odbywa się w dniach 7-9 listopada w warszawskim kinie IluzjonFoto: Ruth and Dave/Flickr/CC by 2.0 (fragm.)

Twórcy imprezy zakładali od początku, że będzie ona polegać na czymś więcej niż tylko na prezentowaniu twórców. Pop! Festiwal ma otwierać dyskusję i pogłębiać wiedzę na temat kultury masowej. – Zawsze mi tego brakowało i myślę, że potrzeba poznawania takich ciekawostek jest w innych ludziach – powiedział Robert Ziębiński.

Historia popkultury jest już dość długa i bardzo ciekawa, choć niemal nikt jej nie zna. Dyrektor imprezy podał przykład bohatera książek Lee Childa, którego na wyrost okrzyknięto twórcą zupełnie nowej postaci literackiego twardziela. Tymczasem to typ bohater znany przynajmniej od lat 50. XX w.

Kto na festiwalu przybliży nam nieznaną historię kultury, z którą spotykamy się na co dzień? O tym w nagraniu rozmowy.

***

Ponadto w audycji Jagoda Engelbrecht opowiedziała o nowej siedzibie centrum fotografii w Berlinie - C/O Berlin, a w "Słowniku popkultury" zatrzymaliśmy się na haśle "comeback".

***

Prowadzenie: Marta Strzelecka

Goście: Robert Ziębiński, Jagoda Engelbrecht

Tytuł audycji: "Pop-południe"

Data emisji: 7.11.2014

Godzina emisji: 16.00

mc/bch

Czytaj także

Nie sprowadzajmy "Trylogii" do krzepienia serc!

Ostatnia aktualizacja: 06.09.2014 19:00
– Ta funkcja oderwała się od dzieła Sienkiewicza, każąc nam traktować je jako kompensację polskich niedoborów. A przecież "Trylogię" czytano na całym świecie dlatego, że to świetnie napisane powieści – mówił w Ogrodzie Saskim literaturoznawca prof. Ryszard Koziołek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bronisław Maj: "Trylogia" to hollywoodzka opowieść dla dzieci

Ostatnia aktualizacja: 06.09.2014 23:00
– Myślę, że najlepszym czasem na pierwszą lekturę tych powieści jest wiek ośmiu lat. Wtedy chłonie się ten cykl z dziecięcą, troszkę bezbronną wrażliwością. A potem czyta się go nieustannie – mówił w Dwójce Bronisław Maj, poeta, eseista, gospodarz Narodowego Czytania "Trylogii".
rozwiń zwiń
Czytaj także

"W pociągu może zdarzyć się wszystko". Literackie oswajanie kolei

Ostatnia aktualizacja: 07.09.2014 18:00
– Wiek XIX pozostawił po sobie dwie wielkie rzeczy: kolej oraz powieść. I były one ze sobą silnie związane. Literatura przynosi nam wiele świadectw rosnącej fascynacji tym środkiem transportu – mówił w Dwójce prof. Wojciech Tomasik, literaturoznawca i miłośnik podróży pociągiem.
rozwiń zwiń