Putin w Syrii bronił swojej władzy w Rosji?

Ostatnia aktualizacja: 24.01.2018 15:00
- Dla strony rosyjskiej kluczowe było uratowanie Asada, ponieważ w rozumieniu polityki władców Kremla wyglądało na to, że mają do czynienia ze swego rodzaju dominem geopolitycznym - mówił w Dwójce Witold Rodkiewicz z Ośrodka Studiów Wschodnich.
Audio
  • Witold Rodkiewicz o celach strategicznych Rosji w Syrii (Puls świata/Dwójka)
Bashar al-Assad i Władimir Putin
Bashar al-Assad i Władimir PutinFoto: PAP/Mikhail Klimentyev

Gość audycji "Puls świata" zwrócił uwagę, że interwencja Rosji w konflikt syryjski, nie przyniosła jej zysków materialnych, ani nie wiąże się z budową silnej pozycji na Bliskim Wschodzie. Zdaniem Witolda Rodkiewicza Kreml wystraszył się, że po upadku Mu'ammara al-Kaddafiego w Libii i ewentualnym upadku Asada w Syrii, następne w kolejce będą władze Iranu i Rosji. - Rosyjska elita rządząca jest przekonana, że Amerykanie chcą zastąpić Putina przez system bardziej demokratyczny i liberalny. W Syrii próbowali stworzyć coś, co można nazwać geopolitycznym bastionem obrony własnej władzy w Rosji - mówił ekspert.

Witold Rodkiewicz mówił też o różnicach w sytuacji władz Rosji w czasach ZSRR i obecnie oraz o celach strategicznych wymuszonego sojuszu rosyjsko-irańskiego.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadził: Michał Żakowski

Gość: Witold Rodkiewicz (Ośrodek Studiów Wschodnich)

Data emisji: 24.01.2018

Godzina emisji: 17.44

bch/mz

Zobacz więcej na temat: Syria Rosja Michał Żakowski
Czytaj także

Cyniczna gra mocarstw na Bliskim Wschodzie

Ostatnia aktualizacja: 12.12.2017 11:00
Prezydent Putin zapowiedział, że rosyjskie wojska wycofają się z Syrii. Mają tam zostać jedynie, tzw. ochotnicy, czyli de facto żołnierze najemni. Jednocześnie okazuje się, że jedna z francuskich firm finansowała Państwo Islamskie w zamian za możliwość korzystania z fabryk na zajętym przez nie terenie. Jak rysuje się przyszłość Syrii?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jakie są szanse na pokój w Syrii?

Ostatnia aktualizacja: 28.12.2017 12:00
W Syrii o pokój nadal trudno. Ciągle trwa wojna domowa, a kraj pogrążony jest w chaosie. - A Rosjanie, ogłaszając sukces militarny i zapowiadając wycofanie wojsk, nadal biorą udział w bombardowaniach - mówił w Dwójce Jan Natkański, arabista oraz były ambasador RP w Egipcie.
rozwiń zwiń