- Pojawiły się dwa artykuły, na które są szczególnie wszyscy uwrażliwieni. Wśród nich ten mówiący o obowiązku monitorowania treści pod kątem praw autorskich - tłumaczył Tomasz Osiej. - Obawy biorą się stąd, że nie wiemy, jaki będzie efekt tego monitorowania: jakie narzędzia będą zastosowane, czy uda się wyłapać właściwie treści, czy przy okazji nie dojdzie do blokady zbyt dużej ilości treści lub nie będzie się opłacało tego robić w sposób rzetelny - mówił gość Dwójki. Jak podkreślał jednak, "internet nie może być bez kontroli". - To akt prawny, który dołącza do serii aktów próbujących normować internet, bo on nie może sam się regulować - mówił o zatwierdzonej dyrektywie Tomasz Osiej.
O innym z artykułów dyrektywy - nazywany przez jego przeciwników, jak przypomniała prowadząca audycję Magdalena Skajewska, "podatkiem od linków" - mówił z kolei dr Michał Czarnecki. - Widać tutaj silny lobbing wydawców prasowych i nie jest on bezpodstawny. Wydaje się, że internet trochę uciekł prawu, a jeśli chodzi o wydawców, mają oni słuszne pretensje, że takie serwisy jak Facebook czy Google czerpią zyski z przekazywania treści, często zapominając o prawach wydawców.
Czy nie dojdzie jednak do wypaczeń tego artykułu? Zapraszamy do wysłuchania audycji.
***
***
Tytuł audycji: Puls świata
Prowadzi: Magdalena Skajewska
Goście: Tomasz Osiej (radca prawny, specjalista ds. praw autorskich i ochrony danych osobowych, doradca Ministerstwa Cyfryzacji), dr Michał Czarnecki (prawnik)
Data emisji: 28.03.2019
Godzina emisji: 16.45
jp/bch