- W audycji "Czas pogody", przypadającej dokładnie 1 września, rozmawialiśmy o życiu polskich artystów u schyłku lata 1939 roku. O tym, co się działo w kinach i w teatrach w tamtym czasie.
Jak powiedział w audycji "Czas pogody" Marek Teler, sierpień 1939 roku był intensywny i dla kina, i dla teatru polskiego.
- Gdy się czyta wiadomości w gazetach z tamtego czasu, trudno poczuć, że ta wojna jest aż tak blisko. Oczywiście, gdzieś między wersami, w tytułach filmów czy spektakli, ta wojna się pojawia, ale wszystko to jest przykryte przygotowaniami do kolejnych premier - wskazał.
"Ach ten wąsik"
Na chwilę przed wybuchem wojny słynny konferansjer Fryderyk Járosy założył kabaret Tip-Top, w którym zatrudnienie znaleźli m.in. Hanka Ordonówna, która właśnie wróciła z tournée po Stanach Zjednoczonych, i Eugeniusz Bodo. Járosy zapowiedział także otwarcie teatru Figaro na 2 września.
- Na pewno warto wymienić dwa spektakle z tamtego okresu. Pierwszy to rewia w Teatrze Alibaba "Orzeł czy reszka". Na scenie Ludwik Sempoliński parodiował Adolfa Hitlera, śpiewając utwór "Ach ten wąsik". Do tego stopnia ta piosenka poruszyła III Rzeszę, że ambasada nawoływała do jego usunięcia ze spektaklu - wyjaśnił rozmówca Zbigniewa Krajewskiego.
- Drugą postacią, która wcielała się w Hitlera, a w zasadzie w Battlera, był Józef Węgrzyn w sztuce "Genewa" George'a Bernarda Shawa granej w Teatrze Polskim w lipcu 1939 roku. Z tego powodu aktor miał poważne problemy - trafił na Pawiak, był więziony - powiedział Teler.
Intensywna praca na planie
W okresie przed wybuchem II wojny światowej trwały prace nad około 20 nowymi filmami. W Gdyni był kręcony "Uwaga! Szpieg" w reżyserii Eugeniusza Bodo o rozpracowywaniu niemieckiego wywiadu przez polski wywiad.
- W obsadzie, w roli niemieckiego szpiega, znalazła się młodziutka Nina Andryczówna, która, po pierwszych sukcesach w teatrze, zaczęła być kreowana na przyszłą gwiazdę filmową - wyjaśnił gość radiowej Jedynki.
Tuż przed wybuchem II wojny światowej polskie kino zainteresowało się... tematyką górniczą.
- Powstawały dwa filmy jednocześnie. Jerzy Gabryelski kręcił "Czarne diamenty", które ostatecznie weszły na ekrany kin po wojnie, w 1946 roku. Mniej szczęścia miała produkcja "Inżynier Szeruda" Józefa Lejtesa - taśmy zostały spalone w czasie wojny - wytłumaczył.
Pracowano również nad pierwszym musicalem pt. "Kwiaciarka", w którym miała śpiewać wybitna śpiewaczka operowa Barbara Kostrzewska.
W planach były filmy biograficzne, m.in. o świętym Andrzeju Boboli, naukowczyni Marii Skłodowskiej-Curie i pianiście Fryderyku Chopinie. A także ekranizacje - "Nad Niemnem" Elizy Orzeszkowej i "Szatan z siódmej klasy" Kornela Makuszyńskiego.
W tym czasie zaczęły też powstawać filmy quasi-propagandowe, chociażby "Przybyli do wsi żołnierze" Romualda Gantkowskiego, który miał ukazać wzajemny stosunek ludności wiejskiej i żołnierzy Wojska Polskiego. Zdjęcia kręcono we wsi Złaków Kościelny pod Łowiczem.
- Co ciekawe, w filmie tym wiejską Łowiczankę grała Zofia Kajzerówna, która była kochanką generała Tadeusza Kasprzyckiego. Co dodawało produkcji pikanterii - zauważył Teler.
Nowe medium - telewizja
Cztery dni przed wybuchem II wojny światowej odbyła się niezwykła premiera. Film "Barbara Radziwiłłówna" Lejtesa został eksperymentalnie wyemitowany przez uruchamianą próbnie w Polsce telewizję.
- W przededniu wojny aktorzy szykowali się na to nowe medium - podkreślił Teler. - Być może gdyby nie wojna, byśmy mieli już pierwsze seriale, talk-shows. Przypuszczam, że jakieś plany, scenariusze były - ocenił.
20:33 Jedynka/Czas pogody teler 1 wrzesień 2024 10_19_52.mp3 Życie kulturalne w przededniu wybuchu II wojny światowej. "Artyści szykowali się do premier" (Czas pogody/Jedynka)
---
Marek Teler (rocznik 1996) jest absolwentem Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Publikował na łamach magazynów "Focus Historia" oraz "Skarpa Warszawska", a także na portalu historycznym histmag.org i w sekcji historycznej portalu lifestyle'owego viva.pl.
Jest laureatem Nagrody Klio III stopnia w kategorii varsaviana za książkę pt. "Zagadka Iny Benity. AK-torzy kontra kolaboranci". Jest także autorem pozycji, takich jak m.in.: "Zapomniani artyści II Rzeczypospolitej", "Upadły amant. Historia Igo Syma", "Amanci II Rzeczypospolitej", "Piękne skandalistki. Przedwojenne Miss Polonia", "Fałszywi arystokraci", "Witold Conti. Każdemu wolno kochać" i "Amantki II Rzeczypospolitej".
Czytaj także:
W poprzednich audycjach z cyklu:
***
Gość: Marek Teler (pisarz i dziennikarz)
Data emisji: 1.09.2024 r.
kk/wmkor