Isabelle Huppert za kreację w filmie "Elle" zdobyła już nagrodę Złotego Globu. Teraz została za nią nominowana do Oscara. Krytyk Piotr Czerkawski zwracał uwagę, że aktorka dużo ryzykowała podejmując zaproszenie Verhoevena. - Film ten jest utrzymany w tonie czarnej komedii, a to bardzo nieoczywisty wybór, jeśli podejmuje się temat gwałtu. Twórcom udał się ten eksperyment bez popadania w niesmak, choć balansują na granicy - oceniał gość audycji.
Piotr Czerkawski zauważał, że rola Huppert w "Elle" jest komediową wariacją na temat jej kreacji w "Pianistce". - Pojawia się rys lekkości i dowcipu. Nie jest już taka nieprzejednana jak u Hanekego.
W audycji wróciliśmy też do wcześniejszych ról Huppert m.in. w "Biesach" Andrzeja Wajdy i "Pasji" Jean-Luca Godarda, gdzie na planie towarzyszył jej Jerzy Radzwiłowicz. Aktor wspominał w Dwójce trudne początki filmu Godarda.
Z kolei Piotr Gruszczyński mówił w audycji o współpracy Huppert i Krzysztofa Warlikowskiego. Dramaturg wspominał, jak aktorka w mistrzowski sposób poradziła na scenie, gdy zapomniała tekstu.
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadzi: Jacek Wakar
Goście: Piotr Czerkawski (krytyk filmowy), Piotr Gruszczyński (dramaturg), Jerzy Radziwiłowicz (aktor)
Data emisji: 30.01.2017
Godzina emisji: 18.00
bch/gs