Sopoccy filharmonicy w Złotej Sali Musikverein

Ostatnia aktualizacja: 21.01.2019 15:55
W audycji odwiedziliśmy mekkę melomanów, miejsce, w którym pisała się historia muzyki, czyli Grosse Saal Musikverein, siedzibę najważniejszej orkiestry austriackiej - Wiener Philharmoniker.
Audio
  • Koncert Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot w Złotej Sali Musikverein w Wiedniu (Dwójka/Kwadrans bez muzyki)
Grosser Saal wiedeńskiego Musikvereinu
Grosser Saal wiedeńskiego MusikvereinuFoto: shutterstock.com

Grosser Saal, zwana też Złotą Salą, główna sala koncertowa wiedeńskiego Musikverien to miejsce, które pamięta historyczne występy wielu artystów, m.in. Antona Brucknera czy Leonarda Bernsteina. To tam 1 stycznia odbywają się słynne koncerty noworoczne. To tam w sobotę 12 stycznia wystąpiła także Polska Filharmonia Kameralna Sopot pod dyrekcją Wojciecha Rajskiego. 

- To był nasz trzeci koncert w tym miejscu, z tym że poprzednie miały miejsce prawie 30 lat temu. Świat wyglądał wtedy inaczej, ja byłem o wiele młodszy i inaczej patrzyłem na muzykę w ogóle - opowiadał po koncercie dyrygent Wojciech Rajski. - Po latach koncert ten zrobił na mnie większe wrażenie, teraz odczułem o wiele wiekszą odpowiedzialność - dodał dyrygent.

Pianista Alexander Krichel z Polską Filharmonią Kameralną Sopot zadebiutował na estradzie Grosse Saal, choć, jak powiedział, z orkiestrą łączy go bardzo dużo. - Grałem z nimi mój pierwszy ważny występ z orkiestrą w życiu, 12 lat temu. Bardzo się cieszę, że teraz, w tych wyjątkowych okolicznościach, mogłem wystąpić z przyjaciółmi, z ludźmi naprawdę bliskimi. 

Dlaczego Beethoven był duchem tego koncertu? Jak polska muzyka brzmiałaby w Złotej Sali? Czy w Musikverein trema dotyka nawet największych artystów? Zapraszamy do odsłuchania relacji z niezwykłego koncertu Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot w Grosse Saal Musikverein. 

***

Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki

Rozmawiał: Grzegorz Dąbrowski

Goście: Wojciech Rajski (dyrygent), Alexander Krichel (pianista), Jolanta Róża Kozłowska (ambasador Polski w Wiedniu), Jacek Karnowski (prezydent Sopotu)

Data emisji: 21.01.2019

Godzina emisji: 15.00

at/pg

Czytaj także

Walc wiedeński. Z karczmy na dwór cesarski

Ostatnia aktualizacja: 02.01.2017 16:00
- Walc po 1815 roku stał się powszechnym tańcem dla szybko bogacącego się mieszczaństwa. Jego popularność rosła do tego stopnia, że stał się on elementem miejskiej fonosfery Wiednia. W każdej knajpie walc był elementem zabawy tanecznej – powiedział Szymon Paczkowski z Instytutu Muzykologii UW.
rozwiń zwiń