Kasyno Oficerskie w Twierdzy Modlin. "Tu się niewiele zmieniło"

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2024 11:00
- Wszyscy historycy, którzy odwiedzają Kasyno Oficerskie, nie mogą wyjść z podziwu, że obiekt zachował się w tak doskonałym stanie. Praktycznie wszystko mamy oryginalne. Obiekt był bardzo zniszczony i przywrócenie mu dawnego wyglądu było ogromnym wyzwaniem - mówiła Agnieszka Kubiak-Falęcka, dyrektorka Kasyna Oficerskiego w Twierdzy Modlin.
Kasyno Oficerskie w Twierdzy Modlin powstało w latach 1904-1906 na fali rozbudowy miasta przez wojska carskie.
Kasyno Oficerskie w Twierdzy Modlin powstało w latach 1904-1906 na fali rozbudowy miasta przez wojska carskie.Foto: Maria Czok/PR2

W roku 1806 Napoleon, który chciał rozciągnąć swoje wpływy na wschodzie Europy, stworzył Księstwo Warszawskie. Rozpoczął wtedy również budowę szeregu twierdz, m.in. w Modlinie. Na fali rozbudowy miasta przez wojska carskie, w latach 1904-1906 dobudowano tam Kasyno Oficerskie.


Posłuchaj
13:44 Kwadrans bez muzyki 2024_09_23-11-00-05.mp3 Z wizytą w Kasynie Oficerskim w Twierdzy Modlin (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)

 

Miejsce spotkań dowódców

Projektantem był rosyjski architekt nieznanego nazwiska, jednak współautorem był prawdopodobnie również Polak - Piotr Leon Krasiński. Kasyno przez lata pełniło funkcje reprezentacyjne i rozrywkowe, organizowano w nim bale, koncerty i inne spotkania towarzyskie.

- Ten obiekt zawsze był związany z wojskowością. Tutaj przyjeżdżały najważniejsze osoby w naszym państwie, odwiedzało go wielu dowódców - opowiadała Agnieszka Kubiak-Falęcka.

Czytaj też:

Majestatyczny budynek wśród drewnianych chatek

Jak wyjaśniła, nie było to kasyno w dzisiejszym rozumieniu tego słowa. Słowo "kasyno" pochodzi bowiem z włoskiego i oznacza "mały domek". - Dla Rosjan to był więc mały domek, a dla nas to majestatyczny budynek. Chciano mieć takie miejsce, do którego mógł przyjechać car, gdzie mogliby spotykać się dowódcy. Tutaj nikt nigdy nie mieszkał, po prostu się tu spotykano i bardzo dobrze bawiono - wyjaśniła dyrektorka instytucji.

Budynek, mocno inspirowany gotykiem, był bardzo nowoczesny, miał elektryczność, ogrzewanie, a nawet wentylację. - Dookoła były drewniany chatki, a ludzie siedzieli przy lampach naftowych. Każdy na pewno im zazdrościł - mówiła Agnieszka Kubiak-Falęcka.

Kasyno po remoncie

W czasie II wojny światowej Kasyno Oficerskie zostało zniszczone, a po 1945 r. przekazane wojsku i użytkowane przez niego w zmiennym zakresie, co odbiło się na jego kondycji. Dziś budynek należy do państwa. Rok temu przeszedł gruntowną rewitalizację, dzięki czemu może pełnić miejscowe centrum kulturalne.

- Renowacja obiektu trwała 7 lat. Miasto Nowy Dwór Mazowiecki dołożyło ogromnych starań, aby móc go postawić na nogi. Renowacja odbyła się dzięki pięciu różnym projektom. Teraz może łączyć funkcje turystyczne z kulturalnymi - wyjaśniła rozmówczyni. - Na pewno najtrudniejszym etapem był dach, bo bardzo przeciekał. Obiekt był bardzo zniszczony. Przywrócenie mu dawnego wyglądu to było ogromne wyzwanie - opowiadała Agnieszka Kubiak-Falęcka.

***

Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki

Przygotowała: Maria Czok

Data emisji: 23.09.2024

Godz. emisji: 11.00

am


Czytaj także

Polskie dwory inne niż wszystkie

Ostatnia aktualizacja: 16.07.2022 17:15
- W Rzeczypospolitej budowano inaczej niż w Europie (zachodniej - przyp. red.), gdzie stawiano na pałace raczej wysokie a wąskie, bo one musiały zajmować niezbyt rozległe obszary, często były budowane w miastach. Natomiast nasze podmiejskie czy wiejskie rezydencje były szerokie, rozległe, z rozmachem - mówiła w Dwójce prof. Aleksandra Jakóbczyk-Gola.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dwójka w podróży "Za jeden uśmiech": dworce jak wizytówki

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2022 17:15
- Dworzec był wizytówką, to był pierwszy budynek, z którym nawiązywano kontakt, przyjeżdżając do danego miasta - mówił podczas Dwójkowej wyprawy "Za jeden uśmiech" prof. Michał Pszczółkowski z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.
rozwiń zwiń