W Ameryce palono jego książki za nihilizm. Ale gdy w 1984 roku przyjechał do Polski, czasopismo katolickie "Powściągliwość i praca" poprosiło go o wywiad.
- Ateizm wyniósł z domu rodzinnego, w którym nie wierzono w Boga od pokoleń. Nigdy jednak nie walczył z religią, a o wspólnotach wiary wypowiadał się ciepło - wyjaśniał Lech Jęczmyk. - Niewiara w Boga była w jego życiu źródłem wielkiej pustki, która doprowadziła go do alkoholizmu i pośrednio do śmierci - dodał.
Niezwykły wydaje się fakt, że największy, zdaniem Vonneguta, wynalazek amerykański miał bardzo dużo wspólnego właśnie z alkoholem, ale też z działaniem Siły Wyższej. Co miał na myśli? Odpowiedź w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Strefa literatury
Proadzi: Katarzyna Hagmajer
Goście: prof. Dominika Oramus (anglistka), Marek Oramus (pisarz fantasy), Lech Jęczmyk i Mirosław Spychalski (tłumacze m.in. prozy Kurta Vonneguta)
Data emisji: 19.04.2015
Godzina emisji: 18.00
mm/kk