"Dzika grafika", szablony i walka z systemem

- Ważnym elementem tych prac była samowola, czyli fakt, że ktoś nie musi ubiegać się latami o zezwolenie, tylko wychodzi na ulice i robi to, co ma do zrobienia – podkreślił Tomasz Sikorski, jeden z kuratorów wystawy "Dzika grafika. Pół wieku ulicznej dywersji wizualnej w Polsce 1967–2017".

Mural na jednej z katowickich ulic

Foto: Radiokafka/Shutterstock.com

W audycji słuchaliśmy o dostępnej do 7 maja ekspozycji w Muzeum Plakatu w Wilanowie prezentującej szablony z murali i vlepki, które zdominowały przestrzeń w miastach zarówno w okresie PRL, jak i w czasach wolnej Polski.

- Na wystawie możemy zobaczyć m.in. szablony sprzed 30 lat, na których widnieją hasła przeciwko wycince drzew lub Puszczy Białowieskiej. Wiele prac akcentuje dystans wobec jakiejkolwiek ideologii politycznej i religijnej. Mamy też szablony o tematyce antywojennej. To właściwie jest tak aktualne, że można wziąć te szablony i ponownie odbijać je na murach – mówili kuratorzy wystawy.

W nagraniu audycji posłuchamy również o środowiskach, z jakich wywodzili się muralowi artyści, oraz dowiemy się, czym była "pozytywna wymiana szablonów".

***

Tytuł audycji: Spotkania po zmroku

Prowadzi: Aleksandra Łapkiewicz

Goście: Marcin Rutkiewicz, Tomasz Sikorski oraz Michał Warda (kuratorzy wystawy pt. "Dzika grafika. Pół wieku ulicznej dywersji wizualnej w Polsce 1967–2017" w Muzeum Plakatu w Wilanowie)

Data emisji: 5.04.2017

Godzina emisji: 22.00

mz/bch