"Odmowa" Rafała Milacha. Fotografie o manipulacji

- Moja wystawa pokazuje tereny dawnego ZSRR, ale geografia ma znaczenie trochę drugorzędne. Opowiadam o pewnym abstrakcyjnych systemach manipulacji i wywierania nacisku ze strony aparatu władzy - mówił Rafał Milach o "Odmowie", ekspozycji, którą od 12 maja można oglądać w łódzkim Atlasie Sztuki.

Zdjęcia z państw napromieniowanych Rosją

Swoistym pretekstem do tej wystawy był eksperyment radzieckiej telewizji z 1971 roku. Wyemitowano wtedy program popularnonaukowy prezentujący… mechanizmy, za pomocą których można skutecznie manipulować ludzką świadomością. - Wówczas było to odebrane jako coś niewinnego i trochę o tym jest cała moja wystawa. O utracie neutralności przedmiotów czy przestrzeni. O wrzucaniu tych przedmiotów czy przestrzeni lub ludzi w pewną ideologię - tłumaczył gość Dwójki.

Jakie obrazy opowiadają o tych próbach manipulacji i wywierania nacisku? Jakie miejsca na terenie dawnego Związku Radzieckiego sfotografował Rafał Milach? W rozmowie z artystą m.in. również wyjaśnienie tytułu łódzkiej wystawy. Okazuje się, że nawiązuje on do sprzeciwu pewnego wyróżniającego się białoruskiego oracza.

***

Prowadzi: Paweł Siwek

Gość: Rafał Milach (fotograf, dokumentalista, laureat nagrody World Press Photo 2008)

Data emisji: 9.05.2017

Godzina emisji: 8.10

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

jp/pg

Zdjęcie Rafała Milacha z cyklu "The Winners"