Joanna Freszel: "Muzykofilia" to bardzo przyjemna lektura

- Ta książka to wyśmienita podróż po zaułkach ludzkiego układu nerwowego z muzyką w roli głównej - mówiła w Dwójce śpiewaczka operowa o "Muzykofilii" Olivera Sacksa.

Joanna Freszel

Foto: Grzegorz Śledź/PR2

Joanna Freszel w cyklu rekomendacji "Poranka Dwójki" podkreślała, że książka "Muzykofilia" to doskonała propozycja dla wszystkich, którzy są oddani muzyce. - Co prawda, w lekturze tej brakuje trochę naukowych teorii, natomiast warto po nią sięgnąć. Mi osobiście sprawiła ona bardzo dużo przyjemności - podkreślała śpiewaczka.

Jak tłumaczyła, zainteresował ją już sam tytuł książki. - Odkąd pamiętam, lubiłam czytać o ciele ludzkim, o genetyce, a potem -  pomino studiowania na specjalizacji środowisko, żywność, człowiek - okazało się, że o wielu rzeczach związanych z ciałem i umysłem ludzkim po prostu nie słyszałam. Np. nie wiedziałam, że występuje coś takiego, jak strach przed muzyką, czyli muzykogenna epilepsja, na którą cierpiała jedna z pacjentek Olivera Sacksa (autor "Muzykofilii" to neurochirurg - przyp. red.) - argumentowała Joanna Freszel.

Śpiewaczka polecała również w audycji spektakl "Pchła Szchrajka" w Teatrze Narodowym w Warszawie oraz edukacyjną mini operę dla dzieci "Operowo-językowy zawrót głowy".

***

Gość: Joanna Freszel (śpiewaczka operowa)

Data emisji: 5-9.02.2018

Godzina emisji: 8.00

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

pg/mz