"PISF proponuje programy pomocowe dla filmowców"

Ostatnia aktualizacja: 13.01.2021 12:00
- Programy pomocowe zakładają każdorazowe otwarcie kin najszybciej jak to możliwe. W zamian za to kina mogą liczyć na dość pokaźne wsparcie - mówił w "Poranku Dwójki" Radosław Śmigulski, który opowiadał o wsparciu dla polskiej kinematografii, proponowanej przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjneFoto: Shutterstock/Fer Gregory

Zatrzymana bądź mocno ograniczona produkcja filmowa, zamknięte kina lub wypełnione jedynie w 25-50 procentach, przekładane na nieokreślone terminy premiery. O wsparciu, jakie proponuje Polski Instytut Sztuki Filmowej, rozmawialiśmy z jego dyrektorem - Radosławem Śmigulskim. 


Posłuchaj
19:35 Poranek Dwójki 13 styczeń 2021 09_32_07.mp3 Programy pomocowe dla filmowców proponowane przez PISF (Poranek Dwójki)

 

- Żyję w głębokim przekonaniu, że kino nie jest miejscem, w którym łatwo się zarazić. Kino jeszcze przed tym lockdownem było objęte restrykcjami: 25 procent widowni. Pozwalało to funkcjonować, pozwalało się do kina wybrać i uczestniczyć w seansach, a producentom, dystrybutorom i kiniarzom żyć, zarabiać - ocenił dyrektor instytucji. - Teraz jest to dużo trudniejsze.


kamera film ekipa filmowa plan 1200.jpg
Polskie kino fabularne w tyle za dokumentem?

Odsetek kin, które w związku z pandemią musiały zakończyć działalność nie jest duży. Międzynarodowe korporacje kinowe mają jeszcze finansowe zapasy, znacznie gorzej wygląda sytuacja małych kin studyjnych, te jednak mogą skorzystać z miejskiej pomocy i wsparcia PISF. - Dla nich to jest najcięższy okres. Oczywiście poza szeregiem kin, które korzystają z jakiejś formy wsparcia we współpracy z samorządem, to jednak jest szereg przedsiębiorców, którzy z pasji prowadzą kina i walczą - podkreślił Radosław Śmigulski. - Do zeszłego roku, z informacji, które posiadamy, jedno kino zaprzestało działalności. Epidemia dobiła jego trudną sytuację ekonomiczną.

Czytaj także:

Kiedy realnie widzowie będą mogli wrócić do kin? Nadal nie wiadomo, ale filmowcy chcą się na ten moment dobrze przygotować. -  Istnieje prośba ze strony rynku kinowego, żeby rząd znosząc restrykcje dał jakiś termin wyprzedzający. To jest bardzo istotne, dlatego że dystrybucja filmów nie następuje z dnia na dzień, trzeba przygotować kampanie, repertuar - zaznaczył gość Dwójki. - Wyprzedzenie trzytygodniowe terminu otwarcia jest niezwykle istotne i o to będziemy walczyć.

PISF proponuje cztery główne rozwiązania dla branży. Wspomniane kina studyjne mogą liczyć na comiesięczne dotacje za każdy posiadany ekran z obowiązkiem otwarcia w ciągu 7 dni od zniesienia restrykcji sanitarnych i utrzymania co najmniej 50 procent repertuaru polskiego - Tak, żeby równocześnie wesprzeć dystrybucję filmów polskich - podkreślił dyrektor PISF-u.

Pozostałe rozwiązania finansowe dotyczą: producentów i dystrybutorów oraz najbardziej potrzebujących twórców. 

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: Radosław Śmigulski (dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej)

Data emisji: 13.01.2021

Godzina emisji: 9.30

Czytaj także

Jak pandemia wpłynęła na kino dokumentalne?

Ostatnia aktualizacja: 26.07.2020 10:42
Izolacja nie zatrzymała pracy dokumentalistów filmowych. Zmieniła jedynie perspektywę opowiadania o świecie, którą ograniczyło zacisze domowe. W efekcie powstało kilka ciekawych propozycji filmowych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rafał Kamecki: w czasie pandemii wzrosła liczba kolekcjonerów sztuki

Ostatnia aktualizacja: 29.12.2020 12:00
- Rozchwianie giełdy powoduje to, że dużo osób spojrzało na rynek dzieł sztuki jako bardzo stabilny i świetnie utrzymujący swoją wartość w ostatnim czasie. To rynek, na który można wejść i inwestować - mówił w Dwójce ekspert rynku sztuki, założyciel i prezes Artinfo Rafał Kamecki.
rozwiń zwiń