Festiwal Filmowy Maklaka i jego przyjaciół. Humor, dystans i ironia w filmowym wydaniu

Ostatnia aktualizacja: 26.09.2024 12:21
- Maklak to był niezwykły człowiek. Z jednej strony nieszczęśliwy, z drugiej szalenie doceniony przez publiczność. Ale mało kto wie, że zanim eksplodował w filmie "Rejs", już zagrał w wielu prestiżowych filmach wielkich artystów. Był człowiekiem wielu talentów, a jednocześnie niespokojnym - mówił w Dwójce Stanisław Pieniak, reżyser, szef artystyczny Festiwalu Filmowego Maklaka i jego przyjaciół.

Zdzisława Maklakiewicza wszyscy kojarzą ze światem aktorstwa, nie każdy jednak wie, że był również żołnierzem Armii Krajowej. Zagrał w około 100 filmach. Kreował głównie postacie charakterystyczne i drugoplanowe. Stworzył niepowtarzalny duet kinowy wraz z Janem Himilsbachem. Jemu poświęcone jest również wydarzenie pt. Festiwal Filmowy Maklaka i jego przyjaciół.


Posłuchaj
19:13 Poranek Dwójki 2024_09_26-08-28-45.mp3 Stanisław Pieniak o Festiwalu Filmowym Maklaka i jego przyjaciół (Poranek Dwójki)

Festiwal Maklaka - spotkania, projekcje, koncerty

W programie - kultowe produkcje z udziałem Zdzisława Maklakiewicza, najnowsze tytuły Studia Munka. Spotkania z udziałem Krystyny Podleskiej, Daniela Olbrychskiego, Bohdana Łazuki, Ewy Ziętek, monodram "Mój boski rozwód" w wykonaniu Krystyny Podleskiej oraz Gala Festiwalowa z koncertem Henryk Miśkiewicz Kwartet "Ścieżkami muzyki filmowej". 

Nie zabraknie też retrospektywy Stanisława Barei, który jest patronem tegorocznej odsłony. - Będą cztery filmy Stanisława Barei, w kilku z nich grał Maklakiewicz. Zobaczymy "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz", "Małżeństwo z rozsądku", "Nie ma róży bez ognia" i "Misia" - zdradził gość audycji.

Czytaj też:

Humor, dystans i ironia

Wyjątkowym punktem w programie wydarzenia będzie też pokaz konkursowych filmów młodych twórców. Jak zdradził reżyser, komisja obejrzała 98 filmów, bardzo różnych gatunkowo. - Oglądając filmy szukaliśmy takiego prezentowania rzeczywistości, który jest duchowo bliski Maklakiewiczowi i Barei. Czyli sarkazm, satyra i ciepły stosunek do ludzi.

Jak wspominał Stanisław Pieniak, Zdzisław Maklakiewicz był bardzo ciepłym człowiekiem. - Miałem z nim wieloletnie kontakty zawodowe i towarzyskie, chociaż był dużo starszy ode mnie. Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek był w złym humorze. Był miły, szalenie towarzyski otwarty do ludzi i kolegów. A w pracy – niebywały. Zagrał wiele ról filmowych, komponował muzykę do spektakli teatralnych, pisał wiersze i scenariusze - mówił gość audycji.

Pełen program Festiwalu Maklaka i jego przyjaciół, odbywający się w dniach 2-6.10.2024, dostępny na stronie wydarzenia. 

 


***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Marcin Pesta

Gość: Stanisław Pieniak (reżyser, szef artystyczny Festiwalu Filmowego Maklaka i jego przyjaciół)

Data emisji: 26.09.2024

Godz. emisji: 8.30

am

Czytaj także

Wojciech Pszoniak. "Tam, gdzie kończy się słowo"

Ostatnia aktualizacja: 02.05.2024 05:45
– Mam wrażenie, że przedwczoraj skończyłem studia i zacząłem być aktorem, a bierze się ono stąd, że nigdy się nie znudziłem tym, co robię – mówił wybitny aktor w 2017 roku. Dziś wspominamy 82. rocznicę urodzin Wojciecha Pszoniaka. Z tej okazji prezentujemy archiwalne nagrania spotkań z artystą w Polskim Radiu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Marta Lipińska: jestem przede wszystkim człowiekiem teatru

Ostatnia aktualizacja: 27.03.2024 19:30
- Przewagę teatru nad innymi dziedzinami sztuki było doskonale widać, gdy skończyła się pandemia. Ludzie ruszyli do teatru, mieliśmy pełne sale, wielką jego zaletą jest ten żywy kontakt. Takiego rodzaju sztuki nic nie zastąpi. Niektóre przedstawienia gram po raz setny, czasem jestem już tym zmęczona. Jednak myślę, że ci, którzy przyszli są tu pierwszy i jedyny raz, gram dla nich - mówiła w Dwójce aktorka Marta Lipińska.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Grażyna Barszczewska jako Stefania Milenbach w spektaklu "Czekając na dzień"

Ostatnia aktualizacja: 27.05.2024 13:00
- "Czekając na dzień" to opowieść o przeciętnej obywatelce II Rzeczpospolitej, którą zastaje sytuacja 1939 roku. Stefania Milenbach, którą którą gram, napisała wspomnienia tego strasznego czasu - mówiła w Dwójce Grażyna Barszczewska. Spektakl będzie można wkrótce zobaczyć w Warszawie.
rozwiń zwiń