Premiera "Dla głosów i rąk" Szmytki oraz "Transcryptum" Blecharza odbyła się 23 maja. Oba spektakle, choć diametralnie różne, zaskoczyły widzów i krytyków muzycznych pomysłowością oraz radykalizmem, z jakimi młodzi kompozytorzy przełamują sceniczne konwencje, pokazują "operowe bebechy".
- Szmytka, wraz z reżyserem Michałem Zadarą, stworzyła w zasadzie rodzaj dokumenty muzycznego o próbach odbywających się w Operze Narodowej - wyjaśnia Ewa Szczecińska. W prezentowanym na małej scenie Teatru Wielkiego spektaklu zdemaskowane zostają więc typowe dla współczesnego życia muzycznego absurdy, konflikty, stereotypy. - Publiczność co chwilę wybucha śmiechem. Okazuje się, że nie trzeba wyjechać do Japonii, by doświadczyć ogromnych różnic kulturowych. Takie same dzielą operowe diwy, klasycznych instrumantalistów oraz współczesnych kompozytorów - podkreśla nasza recenzentka.
Równie fascynujący, a być może bardziej ważki, wydał się Ewie Szczecińskiej spektakl Wojtka Blecharza, będący w istocie reprezentacją traumy z wykorzystaniem środków współczesnego teatru instrumentalnego. Ale "Transcryptum" to przede wszystkim fascynująca pielgrzymka po, niedostępnych na codzień widzom, zakamarkach Teatru Wielkiego.
Jakie są kulisy powstania Projektu "P", skąd biorą się multimedialne fascynacje młodych kompozytorów, co łączy, a co dzieli Blecharza i Szmytkę? Odpowiedzi w nagraniu z audycji "Wybieram Dwójkę".
Ponadto w naszej popołudniowej audycji Jacek Wakar zrecenzował "Kabaret warszawski" w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego. Spektakl powstał w koprodukcji z francuskim festiwalem teatralnym w Awinionie. W obsadzie m.in. Stanisława Celińska, Maciej Stuhr i Maja Ostaszewska.
Zaprosiliśmy również Państwa do obejrzenia projektu "Swinarski>>bio.s" - rodzaj multimedialnej instalacji Starego Teatru w Krakowie, przywołującej postać Konrada Swinarskiego, wielkiego artysty europejskiego teatru XX wieku, wybitnego interpretatora sztuk szekspirowskich, polskiego romantyzmu i dzieł Wyspiańskiego.
Audycję prowadziła Katarzyna Nowak.