"Requiem" Gilles'a. Radosny utwór pogrzebowy

– Francuzom "Requiem" przypadło do gustu, ponieważ ma coś z divertissement. Jest w tej muzyce wiele taneczności i teatralności – mówił Skip Sempé, który na festiwalu Misteria Paschalia poprowadził koncert z muzyką francuskiego baroku.

Założona przez Skipa Sempé orkiestra Capriccio Stravagante

Foto: Misteria Paschalia/materiały prasowe

14. Misteria Paschalia na antenie Dwójki

"Requiem" Jeana Gilles'a (inny tytuł to "Messe des Morts") będzie miało podczas krakowskiego festiwalu swoją polską premierę. Skip Sempé opowiadał w Dwójce, że utwór był najczęściej wykonywanym requiem we Francji w XVIII wieku. – W pewnej mierze dlatego, że było to jedyne francuskie requiem z tego okresu. Utwór wykonano np. na pogrzebie Rameau, podczas uroczystości pogrzebowych Ludwika XV czy na pogrzebie Stanisława Leszczyńskiego. Ale dzieło było też popularne dlatego, że się podobało, zapewne ze względu na swoją wymowę. Jest ona mniej więcej taka, że śmierć wcale nie jest czymś strasznym – powiedział dyrygent.

– Wcześniej we francuskiej, a także włoskiej czy niemieckiej katolickiej muzyce religijnej czegoś takiego nie było. Można więc powiedzieć, że mamy do czynienia z oryginalnym francuskim wkładem w muzykę sakralną. To muzyka, która pozwala oderwać myśli od faktu, że słuchając jej, uczestniczy się w ceremonii pogrzebowej – dodał artysta.

Skip Sempé mówił także m.in. o tym, które dzieła muzyki sakralnej ceni najbardziej i na czym polega jego całkowicie odrębne podejście do francuskiej muzyki barokowej, początkowe niepowodzenia swojego zespołu Capriccio Stravagante tłumacząc: "może po prostu ta muzyka była zbyt piękna".

***

Rozmawiała: Klaudia Baranowska

Gość: Skip Sempé (klawesynista, dyrygent, założyciel zespołu Capriccio Stravagante)

Data emisji: 11.04.2017

Godzina emisji: 7.40 i 16.16

Materiały został wyemitowane w audycjach "Poranek Dwójki" i "Wybieram Dwójkę".

mc/mz