Gość Dwójki opisuje m.in. brytyjską arystokrację. Bohaterem pierwszej opowieści w jej książce jest kamerdyner Gary, który zajmuje się również szkoleniem młodych adeptów swojej profesji. W pewnym momencie stwierdza: "Czym różni się angielska rodzina królewska od gminu? No właściwie tym, że ma trochę więcej nieruchomości i potrzebuję większej liczby personelu".
- Moj bohater bardzo odróżnia tzw. stare pieniądze od tzw. nowych pieniędzy. Mam wrażenie, że on sam, choć nie mówi tego wprost, trochę bardziej woli pracować dla tych starych pieniędzy. To pewnie dlatego, że jak sam mówi, ludzie którzy od pokoleń mają do czynienia ze służbą, rozumieją, po co ona jest. Natomiast, gdy Gary otwierał oddział swojego instytutu w Pekinie, mówił że czuł sie tam totalnie niezrozumiany. Ludzie mieli pieniądze, żeby zatrudniać kamerdynerów, ale nie bardzo wiedzieli, jak to wykorzystać. Nie wiedzieli, że kamerdynerzy są w stanie szybko załatwić rzeczy niezałatwialne - tłumaczyła Milena Rachid-Chebab.
Czym jest syndrom szkoły z internatem? Który akcent uchodzi za najbardziej poprawny w języku angielskim? O tym w nagraniu audycji.
***
Prowadził: Paweł Siwek
Gość: Milena Rachid-Chehab (dziennikarka, autorka książki "Komu bije Big Ben. Brytyjczycy w sosie własnym")
Data emisji: 27.03.2019
Godzina emisji: 8.30
Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".
pg/bch