Jak wspominały w reportażu Magdaleny Skawińskiej uczestniczki tego koleżeńskiego spotkania, impulsem do miniprzyjęcia było odreagowanie lęku przed eskalacją działań zbrojnych (czerwiec 1967 roku to czas wojny Izraela z Arabami). – Jak się okazało, że III wojny światowej nie będzie, nastała powszechna radość – opowiadała jedna z kobiet, przywołując ów wieczór w redakcji, naprędce zorganizowany alkohol i… pewien prowokacyjny toast. Wzniosła go któraś z obecnych pań: "za zwycięstwo Izraela”...
Tak oto rzucona niemądrze uwaga polityczna przemieniła niewinne spotkanie w gorszący spektakl syjonistycznych sił działających w polskich mediach. – Chodziło o taki przypadek w prasie, że są syjoniści, a ta wódka koleżeńska bardzo się im przydała – wspominała dawna pracownica "Przyjaciółki". Sprawą zajęło się samo Biuro Prasy KC PZPR. Kilka osób zwolniono z pracy, redaktor naczelna straciła stanowisko. W redakcji zapanował strach.
Zapraszamy do wysłuchania reportażu Magdaleny Skawińskiej (nagrodzonego Grand Press w roku 2009) oraz do rozmowy z jego autorką. Audycję z cyklu "Opowieści po zmroku" prowadziła Joanna Szwedowska.
Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia poświęcony wydarzeniom marcowym