Grzegorz Bral: wracam na deski teatru bez pośpiechu

Ostatnia aktualizacja: 20.05.2021 20:00
- Nie mogę powiedzieć, że to był zły rok. To był czas refleksji. Nie mogliśmy grać, straciliśmy wiele wyjazdów zagranicznych, ale dzięki temu nastąpiło zatrzymanie i pojawiły się pewne pytania. Mam wrażenie, że nie zmarnowałem tego roku - mówił Grzegorz Bral, reżyser teatralny, twórca Teatru Pieśń Kozła i Brave Festival.
Grzegorz Bral
Grzegorz BralFoto: PR2

Posłuchaj
14:09 PR2_AAC 2021_05_20-16-32-00.mp3 Grzegorz Bral o powrocie do teatru po pandemii (Wybieram Dwójkę)

Powoli i niepewnie życie kulturalne wraca do jakiejś formy normalności. Teatry znów mogą grać. Jakie emocje towarzyszą temu powrotowi? Nie ma pewności co wydarzy się dalej. - Obiektywnie ten czas był trudny i tragiczny dla całego świata. Ten wirus nie zna granic, jest jakąś formą kataklizmu, której należy się szacunek, nie zna języka, a jakby chciał nam wszystkim coś powiedzieć - mówił gość Dwójki.

Jak zaznaczył reżyser, powrót na scenę nie będzie natychmiastowy. - Dopiero w lipcu gramy "Apokryf", spektakl przygotowany w czasie pandemii w niewielkich Obornikach Śląskich. Pracowaliśmy nad nim przez trzy miesiące dzięki pomocy Obornickiego Domu Kultury. To sztuka na podstawie tekstu mojej żony Alicji Bral i z muzyką Macieja Rychłego. Jak do tej pory prezentowaliśmy ją tylko przez internet w grudniu. Kolejnym spektaklem jeszcze w lipcu będzie "Wojownik" na podstawie dramatu Eurypidesa "Trojanki" - zapowiedział Grzegorz Bral. 

Reżyser powrócił jeszcze do metafory o komunikacie, jaki wirus pandemii ma dla niego jako dyrektora teatru. - Nie spieszyć się, nie ścigać się, nie rywalizować, nie niszczyć przyrody i natury za wszelką cenę. Mógłbym zrobić całą listę rzeczy, które zweryfikowały się w mojej głowie. Zadaję sobie pytanie, czy przypadkiem ten covid nie jest jakimś zwiadowcą natury, która się na nas bardzo pogniewała i w związku z tym muszę zmienić swoje myślenie - zastanawiał się.

Dodał również szczególne podziękowania za pamięć o festiwalu Brave. - To był festiwal, którym my wszyscy, widzowie i organizatorzy, pomagaliśmy dzieciakom w Tybecie, Nepalu. To była taka piękna karta humanitarna, charytatywna. Nadal traktuję ten czas jako przerwę, nie wykluczam, że Brave Festival kiedyś wróci jako wydarzenie progresywne, wychodzące naprzeciw wyzwaniom tego świata, a nie tylko prezentujące kulturę - powiedział Grzegorz Bral.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Grzegorz Bral (reżyser teatralny, twórca Teatru Pieśń Kozła i Brave Festival)

Data emisji: 20.05.2021

Godzina emisji: 16.30

mo

Czytaj także

Kultura doświadczona zarazą

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2021 18:15
Jak sektor kultury radzi sobie w czasie pandemii? Fundacja Centrum Cyfrowe zapytała o to pracowników instytucji kultury. - Starałyśmy się znaleźć odpowiedzi na obszerne bloki skomplikowanych problemów, mając również świadomość, że nie jest to pełen obraz tego jak radzi sobie sektor kultury w badanych obszarach - mówiła Natalia Cetera z Fundacji Centrum Cyfrowe. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pandemia w szkołach artystycznych. "To był bardzo ciężki rok"

Ostatnia aktualizacja: 19.05.2021 19:02
- Bardzo dużo było spraw organizacyjnych, zmian przepisów, zarządzeń i pilnowania tego, żeby kształcenie było na wysokim poziomie. Mówię to z pozycji prorektora. Natomiast nasza uczelnia jest dość niewielka i w dużym stopniu udało się nam prowadzić zajęcia stacjonarnie - mówiła prof. Sylwia Jakubowska-Szycik z ASP w Gdańsku.
rozwiń zwiń