Yulianna Avdeeva gra późnego Chopina. Nowe nagrania

Ostatnia aktualizacja: 16.10.2024 13:52
W przededniu 175. rocznicy śmierci Fryderyka Chopina posłuchamy późnych dzieł kompozytora w nowym nagraniu zwyciężczyni Konkursu Chopinowskiego z 2010 roku – Yulianny Avdeevej. Emisja audycji dziś (16.10) o godz. 15.00.
Yulianna Avdeeva
Yulianna AvdeevaFoto: Sammy Hart

14 lat po sukcesie odniesionym w warszawskim turnieju wychowanka Konstantina Scherbakova, Fou T'songa i Williama Granta Nabore'a zdobywa sobie coraz większą renomę i uznanie światowej krytyki.

Współpracuje z czołowymi orkiestrami, występuje na prestiżowych estradach, jest stałym gościem festiwalu "Chopin i jego Europa", często gości także na Festiwalu Chopinowskim w Dusznikach i festiwalu pianistycznym w La Roque d'Antheron.

Wśród jej nagrań znajduje się album z Koncertami fortepianowymi Chopina, nagrany na instrumencie historycznym z Orkiestrą XVIII wieku, oraz płyta pt. "Resilience" z utworami m.in. Władysława Szpilmana.

Najnowszy album pianistki, zatytułowany "Voyage", przynosi wybór późnych dzieł Fryderyka Chopina, od Sonaty h-moll op. 58, przez Mazurki op. 59, Barkarolę Fis-dur op. 60., po Poloneza-Fantazję op. 61 oraz dwa nokturny z op. 62.

***

Na audycję "Chopin osobisty" w środę (16.10) w godz. 15.00-16.00 zaprasza Róża Światczyńska.

pg/kmp

Czytaj także

"Chopin Chopin". Dramat biograficzny o nieznanych wątkach z życia Chopina

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2024 11:43
Prace nad filmem są zaawansowane – ogłosili twórcy obrazu "Chopin, Chopin", czyli dramatu biograficznego o genialnym kompozytorze. Produkcja jest już gotowa w 30 procentach, a jej premiera zapowiedziana została na jesień 2025 roku. - To była rola moich marzeń - mówił Eryk Kulm, odtwórca głównej postaci.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Leszek Możdżer: Chopina nie powinno się przerabiać, ale byłem młody i głupi

Ostatnia aktualizacja: 08.10.2024 19:31
- W życiu bym się na coś takiego nie zdecydował, to był pomysł wydawcy. Uważam, że Chopina nie powinno się ruszać, przerabiać ani zmieniać. Artysta był jednak młody i głupi, dostał szansę wejścia do studia i wydania płyty... Dla młodego artysty to jak narodziny, dlatego się zdecydowałem - mówił w Dwójce Leszek Możdżer o swoim fonograficznym debiucie, od którego mija właśnie 30 lat.
rozwiń zwiń