Pieśń "Śmierć i dziewczyna" Franciszka Schuberta, w opracowaniu na flet i fortepian, rozpoczęła wieczorny koncert Ani Karpowicz i Naruhiko Kawaguchiego w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego. W programie znalazły się także przetworzenia dwóch innych pieśni Schuberta: "Suche kwiaty" z cyklu "Piękna młynarka" oraz "Dobranoc" z cyklu "Podróż zimowa". W każdej z nich pojawia się dziewczyna. W każdej czai się śmierć.
49:52 Owzk 2024_11_25-19-10-28.mp3 "Śmierć i dziewczyna". Dekonstrukcja utworu Franciszka Schuberta (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
Śmierć romantyczna - łagodna piastunka
- Zestawienie śmierci i dziewczyny jest bardzo romantyczne. Ten wątek jest bardzo obecny w romantyzmie niemieckim. Ma oczywiście swoje różne realizacje i różne wcielenia i Schuberta. Ta śmierć jest zapraszająca, łagodna, jest piastunką, a w jej ramionach można znaleźć ukojenie. To też jeden z wątków romantycznego wyobrażenia śmierci, charakterystycznego dla Niemiec bardziej, niż dla Brytyjskiego romantyzmu, w którym człowiek się buntuje wobec śmierci - zwrócił uwagę Tomasz Stawiszyński.
Czytaj też:
Śmierć i dziewczyna – według Anny Kowalczyk – nie stoją do siebie w opozycji, ale raczej "idą ręka w rękę". - Śmierć była od zawsze towarzyszką kobiet. Pojawiała się w kontekstach, o których prawie zapomnieliśmy. Każdy poród był widmem końca życia, i tutaj chłopki nie różniły się od arystokratek. Już samo urodzenie się dziewczynką było większym ryzykiem przedwczesnego spotkania się ze śmiercią, bo to były te mniej wyczekiwane dzieci - podkreśliła dziennikarka.
Pieśń o odrzuconym kochanku
Ważną pieśnią, pokazującą śmierć, a więc nieubłagany upływ czasu i przemijanie, są "Suche kwiaty". To pieśń młodego chłopaka, odtrąconego przez ukochaną. Odrzucony, pragnie jedynie swojej śmierci.
- Jeśli śledzić transformacje naszego stosunku do śmierci, to śmierć XXI wieku jest czymś innym, niż śmierć człowieka XIX-wiecznego - mówił Tomasz Stawiszyński. - Otóż tutaj śmierć moja staje się śmiercią twoją. To coś, co przydarza mi się, kiedy tracę ukochanego lub ukochaną. Ten moment jest istotny, kiedy z tej troski o własne zbawienie nagle uruchamia się cała narracja utraty kogoś najbliższego - dodaje filozof.
Wielowymiarowa śmierć u Schuberta
W cyklach wierszy, do których muzykę ułożył Franciszek Schubert, jest zauważalna różnica między tym, jak czuje się na świecie Podmiot Liryczny. W "Pięknej młynarce" opowiada strumykowi o swoich nieszczęściach, a strumyk przygarnia go do lepszego miejsca. W "Opowieści zimowej" świat jest zimny i nieczuły, obcy.
- Ta wielowymiarowość śmierci to coś niesamowitego; coś, co jest wielkim wymiarem poznawczym. Śmierć ma te wszystkie aspekty, które się wzajemnie wykluczają. Jest przerażająca, ale zarazem przyciągająca i fascynująca. Jest w niej coś takiego, co naszą uwagę przyciąga. Z jednej strony jest takim faktem brutalnym, biologicznym, dotyczącym ciała, a z drugiej strony jest bramą, przez którą metafizyka wkracza do naszego życia - podkreślił Tomasz Stawiszyński.
- Kolejny wielki romantyczny mit to jest też wspólna śmierć kochanków. Ten wątek - "miłość przeciw światu" i ostateczna ucieczka, jest rodzajem wyzwolenia, jakąś obietnicą wolności, dlatego że nie wiadomo, co jest po drugiej stronie - zwróciła uwagę Anna Kowalczyk. - Śmierć jest ewidentnie egalitarystką i zabiera każdego i każdą - dodała pisarka.
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadzenie: Michał Nowak
Goście: Anna Kowalczyk (dziennikarka, pisarka, fundatorka i pierwsza prezeska Fundacji Muzeum Historii Kobiet), Tomasz Stawiszyński (filozof i eseista)
Data emisji: 25.11.2024
Godzina emisji: 19.10
am