Dawni i obecni muzykanci ze Świętokrzyskiego

- Stefan Ostrowski to był bardzo mądry człowiek, świetnie wykształcony w muzyce ludowej, a grał muzykę zastolną - wspominał w audycji swojego mistrza skrzypek Edward Gola z Sędziszowa. 

Kapela Edwarda Goli z Sędziszowa.

Foto: Grzegorz Śledź

Czym jest muzyka zastolna? Jak tłumaczył gość audycji, to zupełnie odmiennty typ grania ludowego: - Stefan Ostrowski z Gniewięcina grał we dworach, u dziedziców. Bardzo go poważam - mówił Edward Gola.

Na znak uznania dla zasług muzyka w Sędziszowie powstał nawet festiwal imienia Stefana Ostrowskiego i Jana Jawora z Piołunki. Ten drugi to także mistrz pana Edwarda. Od nich uczył się charakterystycznego świętokrzyskiego typu muzyki, czyli grania bardzo technicznego - "szybkiego, ostrego, wściekłego".

W audycji słuchaliśmy także archiwalnej rozmowy dokumentalisty i dziennikarza radiowego Piotra Gana z Janem Jaworem oraz jego muzyki, nagranych na początku lat 70.

- W regionie popularne było mazurki, tak to się nazywało ogólnie. Grano na przykład na weselach takie stare mazury i mazurki. Melodii była masa. Ja czasem gram nie z klarnetem i bębnem, tylko tak jak w jazzie: z saksofonem i perkusją.

Które melodie były najbardziej popularne w kieleckich wsiach? Dlaczego o wyborze muzyki na weselu rozmawiało się tylko ze skrzypkiem? Co wreszczie kusiło do gry bębnistę? O tym w archiwalnych nagraniach autorstwa Piotra Gana.

W "Źródłach" słuchaliśmy do tego nowości płytowych: Ahmed Ag Kaedy "Akaline Kidal" i Gilberto Gil "OK OK OK".

***

Tytuł audycji: Źródła

Prowadziła: Magdalena Tejchma

Goście: Edward Gola (skrzypek ludowy), Jan Jawor (muzyk ludowy)

Data emisji: 2.08.2019

Godzina emisji: 15.15

at