Powiat Limanowski jest regionem zamieszkanym przede wszystkim przez grupę etnograficzną Lachów Limanowskich, rozdzielającą Krakowiaków od Górali. Teren zamieszkiwany przez Lachów Limanowskich był zróżnicowany własnościowo i, co za tym idzie, kulturowo – dobra kościelne przeplatały się tam z terenami królewskimi i prywatnymi. Jak przedstawiają się tam obecnie kolędnicze tradycje? W rozmowie nagranej kilka lat temu podczas Karnawału Góralskiego w Bukowinie Tatrzańskiej opowiadali o tym Władysław Mol z synami (Przemkiem, Pawłem, Dominikiem i Markiem) ze Starej Wsi oraz członkowie Koła Gospodyń w Makowicach.
- Dziękuję panu Bogu, że mogłem tu wystąpić z moimi synami. Nie mam słów, by wyrazić to szczęście! – Mówił z rozrzewnieniem Władysław Mol. – Dbamy o tę tradycję, by nie zaginęła. Nie tylko występujemy na przeglądach. Chodzimy także po domach! Dopóki my będziemy żyć, tradycja nie zaginie! – Ojcu wtórował mu jeden z synów:
- Przechodzi to z pokolenia na pokolenie. Dziadkowie uczyli nas starszych pastorałek, my chcemy przekazać je swoim dzieciom!
- Jak wygląda kolędowanie? Przychodzimy pod okna, winszujemy… - zaczyna Władysław Mol, a temat entuzjastycznie podłapuje jego syn.
- Nie przychodzimy na jedną kolędę czy pastorałkę. Robimy biesiadę! Jak dawniej bywało w domach. Nie tylko pastorałki, kolędy, ale i biesiady ludowe!
- I nawet można, jak to się po naszemu mówi, się zakręcić, czyli zatańczyć! – śmieją się całą rodziną, po czym zaczynają grać krakowiaka.
Ponadto członkowie grupy śpiewaczej działającej przy Kole Gospodyń Wiejskich w Makowicach wypowiadali się na temat swojego starodawnego repertuaru, również przekazywanego z pokolenia na pokolenie. W repertuarze grupy działającej przy KGW przeważają pieśni a capella, przekazane przez pradziadów. Niektóre z nich to regionalne wersje popularnych kolęd. W wypowiedziach mężczyzn dało się wyczuć podobną jak w rodzinie Molów potrzebę pielęgnowania rodzimej tradycji.
- Z tego, co widzę, coraz mniej grup kolędniczych pojawia się na przeglądach. Ale dopóki będziemy żyli, będziemy podtrzymywać tę tradycję – mówił jeden z mężczyzn.
W Źródłach usłyszeliśmy także nagrania kolęd w wykonaniu Kai i Janusza Prusinowskich wraz z przyjaciółmi. To dobra okazja do przypomnienia o nadchodzącym koncercie kolędowym dla dzieci, organizowanym przez RCKL! Odbędzie się on już 6 stycznia, a gospodarzami będzie właśnie małżeństwo Prusinowskich! Więcej szczegółów znajdziecie Państwo »TUTAJ«
- Przypominamy kolędowanie z Kają i Januszem Prusinowskimi z roku 2018: YouTube, RCKL
Kuba Borysiak przygotował dla Państwa również nowości world music! W czasie, gdy podróże były ograniczone jak nigdy dotąd, dwóch muzyków, których były one siłą napędową, spotkało się, by nagrać intymną płytę. Justin Adams, o postpunkowym podejściu wzbogaconym pasją do arabskiego i afrykańskiego trance’u i bluesa oraz Mauro Durante – znany z brawurowej grupy Canzoniere Grecanico Salentino spadkobierca brzmień taranty z Apulii, odnaleźli wspólne brzmienie, sięgając do tradycji z Włoch i Ameryki. Poznaliśmy nowe nagrania Justina Adamsa i Mauro Durantego z albumu „Still Moving".
Ponadto nowości z polskiego podwórka – „Krakowiaki” to album Kapeli Brodów i gości (m.in. Kasi Kapeli, Macieja Filipczuka, Pawła Iwaszkiewicza), wydany w tym roku. Więcej o nim już niebawem w „Źródłach” opowie sam twórca – Witek Broda. Dziś wysłuchaliśmy fragmentów płyty.
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadził: Kuba Borysiak
Data emisji: 29.12.2021
Godzina emisji: 15.15