Wiosna z węgierską kinematografią

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2011 07:20
To już 9. edycja Węgierskiej Wiosny Filmowej - festiwalu, który cieszy się w Polsce ogromnym powodzeniem.
Audio
  • Aranka Małkiewicz o 9 edycji Węgierskiej Wiosny Filmowej

Właśnie zakończyłą się IX Węgierska Wiosna Filmowa. To coroczna impreza prezentująca najnowsze osiągnięcia w kinie węgierskim, który organizowany jest od 2001 roku. Na festiwalu obejrzeć można filmy nagrodzone na Festiwalu Filmowym "Magyar Filmszemle" w Budapeszcie, które nie były pokazywanych dotąd w Polsce.

Węgierska Wiosna Filmowa stała się festiwalem ogólnopolskim i podobnie jak w latach ubiegłych trafi do siedmiu miast w Polsce (Warszawa, Poznań, Kraków, Łódź, Katowice, Szczecin, Lublin). Podobnie jak inne przeglądy filmów europejskich, jest alternatywą dla wciąż pogłębiającej się amerykanizacji i ujednolicania się kinematografii na całym świecie.

/

 - Fenomen popularności filmów węgierskich w Polsce wziął się z rosnącej potrzeby zapoznawania się z kinem tradycyjnym. W tej chwili jesteśmy zalewani superprodukcjami, coraz mniej także kina w dawnym stylu, zastępowane są multipleksami. Ale jest to też potrzeba poznania świata i kultury naszych sąsiadów – mówiła w audycji "Europejski Magazyn Kulturalny" Aranka Małkiewicz z Centrum Węgierskiego w Krakowie.

Celem Organizatorów Węgierskiej Wiosny Filmowej pielęgnowanie tożsamości kulturowej kinematografii środkowoeuropejskiej, podtrzymywanie przyjaźni polsko-węgierskiej, ale też twórcza konfrontacja obu kultur  w duchu wzajemnej tolerancji.

Na przegląd składa się pięć filmów długometrażowych i pięć krótkometrażowych. Będą one wyświetlane w zestawach; każdemu filmowi pełnometrażowemu towarzyszyć będzie jeden krótki metraż. Wśród tegorocznych propozycji będzie można zobaczyć wielokrotnie nagradzane filmy, takie jak np. "Bibliotheque Pascal" w reżyserii Szabolcsa Hajdu, "Różowy camembert" Barnabása Tótha czy "Papierowe samoloty" Simona Szabó. Wśród pozostałych filmów fabularnych pokazane były też "Czukor show" w rezyserii Tamása Dömötöra oraz "Vespa" Diany Groó.

 - Jestem bardzo zadowolona z wyboru tych filmów, ponieważ sa to dziełą raczej optymistyczne i kolorowe. W kinie węgierskim zaczyna byc to zmiana pozytywna, bo dotad było ono bardzo ciemnym i szarym - dodał nasz gość.

Audycję przygotowała Justyna Piernik. 

Aby dowiedzieć się więcej, kliknij ikonę dżwięku w boksie Posłuchaj po prawej stronie.

Czytaj także

Festiwal Filmowy Era Nowe Horyzonty. 430 filmów z ponad 50 krajów świata

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2011 14:01
Międzynarodowy Festiwal Era Nowe Horyzonty we Wrocławiu to największy festiwal filmowy w Polsce, uznawany jest za najważniejsze filmowe wydarzenie w centralnej Europie.
rozwiń zwiń