Benjamin Grosvenor: Elgar jest na Wyspach tym, kim Chopin w Polsce

- Znamy doskonale wybrane utwory, dorastamy z tą muzyką. Ma ona szczególne znacznie chyba dla każdego Brytyjczyka. Przyznam, że kocham muzykę Edwarda Elgara - mówił w Dwójce młody pianista.

Benjamin Grosvenor

Foto: materiały prom.

Vadym Kholodenko: Chopin jest dla mnie zagadkowym kompozytorem

Podczas czwartkowego (30.08) występu na Festiwalu Chopin i jego Europa Benjamin Grosvenor wykonał m.in. część drugą Koncertu fortepianowego op. 46 Edwarda Elgara. To bardzo nietypowy utwór. Brytyjczyk pisał go przez dekady, a ostatecznie pozostawił po sobie tylko jedną, wolną część tej kompozycji, na dodatek w wersji niezinstrumentowanej. Pozostałe części zrekonstruowano później.

- Elgar zawsze myślał o stworzeniu Koncertu fortepianowego. Zaprzyjaźnieni pianiści próbowali go przekonać do napisania kompozycji w tym gatunku. Ale zdaje się, że Elgar napisał kiedyś do kogoś, że właściwie to nie przepada na fortepianem – woli brzmienie skrzypiec i wiolonczeli. Być może dlatego pisanie dzieła zajęło mu tak wiele czasu - tłumaczył pianista.

Jak dodał, cały Koncert na podstawie szkiców oraz nagrań Elgara na cylindrach woskowych zrekonstruował Robert Walker. - W 1929 roku w Queen’s Hall zarejestrował on 5 improwizacji. Jedna z nich, o numerze czwartym, okazała się być właśnie wolną częścią koncertu. Na podstawie tego nagrania Walker zinstrumentował to ogniwo - podkreślał gość Dwójki.

Co Benjamin Grosvenor sądzi o podobnych rekonstrukacjach różnych kompozycji? Który koncert uważa za najważniejszy brytyjski Koncert fortepianowy? O tym w nagraniu audycji.

***

Rozmawiał: Grzegorz Dąbrowski

Gość: Benjamin Grosvenor (pianista)

Data emisji: 30.08.2018

Godzina emisji: 21.20

Materiał został wyemitowany w audycji "Letni festiwal muzyczny".

pg/bch