29:13 Owzk 17.08.2021.mp3 Tomasz Konieczny o roli Wotana na Festiwalu Wagnerowskim w Bayreuth oraz planach na najbliższe miesiące (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
Tomasz Konieczny: partia Wotana w "Walkirii" to dzieło mojego życia
W czasie trudnych pandemicznych miesięcy bas-baryton Tomasz Konieczny zaangażował się w przedsięwzięcia, na które wcześniej nie starczało czasu. Niespodziewane okoliczności sprawiły jednak, że do wakacyjnego kalendarza znakomity śpiewak musiał dopisać jeszcze kilka ważnych terminów.
Jednym z nich był występ na Festiwalu Wagnerowskim w Bayreuth, na którym niemal w ostatniej chwili zastąpił innego śpiewaka. Gdy Tomasz Konieczny przyjął rolę Wotana w Walkirii, pojawiły się głosy, że uratował Bayreuth.
- To muzycznie fantastyczne wydarzenie. Dyryguje Pietari Inkinen, który jest bardzo zdolnym młodym człowiekiem - podkreślił artysta. - Wykonanie Walkirii w Bayreuth, po dziewięciu latach wykonywania go w Operze Wiedeńskiej, jest bardzo ważnym wydarzeniem dla mojego życiorysu śpiewaka, więc bardzo się z tego cieszę - dodał.
Czytaj też:
Warto zwrócić uwagę, że Festiwal Wagnerowski w Bayreuth jest jednym z najbardziej prestiżowych wydarzeń w świecie operowym. Jednocześnie uważany jest za odrobinę snobistyczny, choć – jak zauważył Tomasz Konieczny – to wcale nie musi kojarzyć się z czymś złym.
- Snobizm przynosi operze splendor. Sztuka operowa zawsze była tą dziedziną sztuki, która zmierzała w kierunku elitarności. Natomiast do Bayreuth przyjeżdża publiczność konserwatywna, która w zasadzie, zanim usłyszy spektakl czy śpiewaków, wie już, co jej się podoba, a co nie – wyjaśniał gość audycji. - W Bayreuth mamy również do czynienia z kapitalną akustyką i każdy śpiewak, śpiewający muzykę niemiecką, marzy, żeby tam wystąpić.
- Festiwal Wagnerowski w Bayreuth to wydarzenie specyficzne - opowiadał śpiewak. - To wręcz rytuał. Spektakle są długie, bo i kompozycje Wagnera są długie. Przerwy nie są dwudziestominutowe, jak zwykle bywa w operze, tylko godzinne. A więc publiczność spędza na Zielonym Wzgórzu kilka godzin. Wagner tak właśnie chciał, żeby publiczność w dniu spektaklu zajmowała się tylko nim. To trochę powrót do starożytności. Dla śpiewaków jest to o tyle uciążliwe, że po przerwie znów trzeba rozgrzewać głos. Ale to też element medytacyjny, bo trzeba się wciąż skupiać nad dziełem.
Czytaj też:
Tomasz Konieczny swoją muzyczną podróż jednak nie kończy na Bawarii. Innym, ważnym dla niego projektem jest również festiwal operowy, który planuje zorganizować w Sopocie. - Opera Leśna jest takim miejscem, które musi zostać przywrócone temu celowi, do jakiego zostało stworzone. To miejsce wybitne. Po dwóch wizytach jestem zafascynowany. Widziałem tam kanał orkiestrowy z czasów przedwojennych, wyściełany drewnem. Obiekt jest pięknie wyremontowany i zasługuje na to, by realizować tam spektakle operowe, tak jak to było przed wojną. A to jest miejsce o naprawdę wyjątkowych walorach.
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadził: Jakub Kukla
Gość: Tomasz Konieczny (śpiewak operowy)
Data emisji: 17.08.2021
Godzina emisji: 17.30
am
