- W polskich kwartetach smyczkowych każdy kompozytor to jest osobna wyspa, mamy zbiór indywidualności. Ta płyta jest wyjątkiem, potwierdzającym tę regułę. Zestawienie kwartetów smyczkowych Pawła Szymańskiego i Pawła Mykietyna jest przedsięwzięciem bardzo szczęśliwym, bo pokazuje, że właściwie jest w polskiej muzyce coś takiego, jak pewna szkoła. Tych dwóch kompozytorów bardzo dużo łączy - oceniła Ewa Szczecińska.
Gość radiowej Dwójki zwróciła uwagę, że żyjemy w czasach, w których kompozytorzy albo zupełnie odrzucają wszystko to, co jest nowatorskie, albo eksperymentują, odwracając się od upodobań publiczności. A w postawie Szymańskiego i Mykietyna jest pewien balans. Oni eksperymentują, ale ich twórczość jest bardzo sensualna, co sprawia, że ma ona szansę przebić się do szerszego odbiorcy.
Drugą cechą, którą łączy obu twórców, jest głęboki stosunek do muzyki baroku. - Zarówno muzyka Szymańskiego, jak i Mykietyna rozpościera się na dwóch bardzo ważnych barokowych ikonach. Jedną z nich jest toccata, drugą - sarabanda - wyjaśniła Szczecińska.
***
Prowadził: Jacek Hawryluk
Gość: Ewa Szczecińska
Data emisji: 8.02.2015
Godzina emisji: 15.00
Materiał został wyemitowany w audycji "Płytomania".
kk/mc