Plamena Mangova w czwartek (16.01) po raz drugi wystąpiła w Katowicach z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia. Pierwsze spotkanie z koncertami fortepianowymi Ferenza Liszta i symfoniami Roberta Schumanna odbyło się 10 stycznia.
- NOSPR to wspaniały zespół, bardzo uważny, reagujący na to, co proponuje solista. I jak na to, że dopiero od kilku miesięcy na stałe współpracuje z Maestro Lawrencem Fosterem, już zdążyła wytworzyć się między nimi niesamowicie bliska więź - stwierdziła pianistka.
Lawrence Foster komplementował Plamenę Mangovą za wyjątkową zdolność przekazywania treści dodatkowych między dźwiękami. - W pierwszej kolejności relacja artysty z dźwiękiem, jaki wychodzi spod jego palców rodzi się gdzieś głęboko w każdym z nas. Myślę, że może to być genetycznie uwarunkowane – bo nie chodzi o umiejętności nabyte, jak np. perfekcyjna intonacja. Tajemnica tkwi w tym, jak artysta pojmuje estetykę brzmienia, w jaki sposób go słyszy. Percepcja każdego człowieka jest inna, stąd różnice między różnymi wykonawcami - tłumaczyła Bułgarka, odnosząc się w ten sposób do słów dyrygenta.
***
Rozmawiała: Milena Gąsienica
Gość: Plamena Mangova (pianistka)
Data emisji: 16.01.2020
Godzina emisji: 20.45
Materiał wyemitowano w audycji Filharmonia Dwójki.
pg/am