"Luneta z rybiej głowy". Debiutancka proza Patryka Zalaszewskiego

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2024 09:30
Od nowego tygodnia w cyklu "To się czyta" prezentować będziemy literacki debiut Patryka Zalaszewskiego pt. "Luneta z rybiej głowy", wydany nakładem Wydawnictwa Czarne. Wybrane fragmenty w radiowej Dwójce przeczyta Grzegorz Małecki.
Grzegorz Małecki czyta powieść Luneta z rybiej głowy Patryka Zalaszewskiego
Grzegorz Małecki czyta powieść "Luneta z rybiej głowy" Patryka ZalaszewskiegoFoto: Piotr Podlewski/Polskie Radio

"Luneta z rybiej głowy" to czarujące i pełne melancholii literackie zaproszenie do nadbałtyckiej wioski. Nad tymi pulsującymi niepokojem historiami nieustająco unosi się pytanie o istotę życia: i to już wszystko?

Brzuch Bałtyku unosi się ciężko. Wdech, wydech, wdech, wydech. Na dnie żyją olbrzymy, choć tak naprawdę nikt ich nie widział. A w nadmorskiej wsi dziwy: ksiądz, który zgubił czarnowłose dzieci, Basia, która stała się polną myszą, Gienio, który chciał wypłynąć za horyzont, pies, nad którym było tylko niebo. Narrator i bohater w jednej osobie prowadzi nas przez kolejne opowieści niczym kronikarz spisując prowincjonalne losy. Miraże, senne mary, wytwory wyobraźni, a może po prostu codzienność, która kryje w sobie więcej tajemnic, niż może się wydawać - czytamy w nocie wydawniczej.

Wybrane fragmenty powieści "Luneta z rybiej głowy" Patryka Zalaszewskiego przeczyta na naszej antenie Grzegorz Małecki.

***

Na audycję "To się czyta" zapraszamy od poniedziałku do piątku (25-29.11) w godz. 9.30-9.40. Cykl przygotowała Elżbieta Łukomska.

am/pg

Czytaj także

Edmund Niziurski: "Staram się patrzeć na świat oczami dziecka"

Ostatnia aktualizacja: 09.10.2024 05:40
- Wszystkie moje pomysły są wzięte albo z moich przeżyć szkolnych, albo z tego, co chciałem przeżyć - opowiadał Edmund Niziurski w Polskim Radiu w 1966 roku. Dziś mija 11. rocznica śmierci tego pisarza, który najbardziej zasłynął z literatury przeznaczonej dla młodzieży i dzieci, ale to tylko fragment jego bogatej twórczości. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jan Brzechwa. "Zrozumiały dla dorosłych, dla dzieci, a nawet dla zwierząt"

Ostatnia aktualizacja: 02.07.2024 05:45
– Nie uznaję podziału na literaturę dla dzieci i literaturę dla dorosłych. Uważam, że utwory dla dzieci tylko wtedy są dobre, jeśli dorośli też mają chęć je czytać – mówił Jan Brzechwa w Polskim Radiu w 1962 roku.
rozwiń zwiń