Dr Bożena Fabiani opowiadała w swojej gawędzie z cyklu "W stronę sztuki", że Tycjan - podczas pobytu w Scuola di San Antonio w Padwie - wykonał trzy freski obrazujące sceny z życia świętego patrona miasta. - Jeden z tych fresków przedstawia cud św. Antoniego z... niemowlęciem. Jego ojciec, prześladowany wątpliwościami co do swego ojcostwa, uprzykrzał życie żonie, matce niemowlaka. Kobieta zwróciła się o pomoc do świętego zakonnika, a ten sprawił, że dzieciak, wyciągając rączki do męża matki, zawołał: "Tato!". Na twarzy tego człowieka odmalowało się zdziwienie, które artysta uchwycił znakomicie. Ten fresk dowodzi, jak świetnym psychologiem był Tycjan - podkreślała dr Fabiani.
***
Tycjan (właściwie Tiziano Vecelli lub Vecellio) urodził się w Pieve di Cadere koło Wenecji w roku 1488 albo 1490. Jako dziesięciolatek został wysłany do Wenecji, by mógł rozwijać zdolności malarskie. Uczył się najpierw u Sebastiana Zuccato, potem u Gentile Belliniego, wreszcie u Giovanniego Belliniego - twórcy tzw. weneckiej szkoły malarskiej.
W jego warsztacie poznał Giorgiona, uznanego już artystę weneckiego; wczesne dzieła Tycjana ukształtował wpływ właśnie jego stylu. W roku 1510 Tycjan wyjechał do Padwy, a w cztery lata po powrocie, w roku 1516, otrzymał godność państwowego malarza Republiki Weneckiej. Od 1533 roku piastował funkcję nadwornego malarza cesarzy Karola V i Filipa II, a w latach 1545 - 1546 pracował w Rzymie dla papieża Pawła III. Zmarł w Wenecji 27 sierpnia roku 1576.
Tworzył głównie dzieła o tematyce religijnej i mitologicznej. Znany jest, między innymi, z licznych obrazów przedstawiających boginię Wenus.
***
Druga część gawędy dr Bożeny Fabiani nt. Tycjana - już 21 kwietnia. Zapraszamy!