Opera "Roberto Devereux" Dionizettiego. Miłość i zazdrość z wojną w tle

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2024 23:00
W Holenderskiej Opery Narodowej wysłuchaliśmy jednej z najsłynniejszych oper Gaetana Dionizettiego. "Roberto Devereux" to historia nieszczęśliwej miłości, dla której tłem jest kampania irlandzka w ramach wojny dziewięcioletniej. W rolach głównych Barno Ismatullaeva oraz Ismael Jordi. 
W sobotni wieczór przeniesiemy się do Holenderskiej Opery Narodowej
W sobotni wieczór przeniesiemy się do Holenderskiej Opery NarodowejFoto: Shutterstock/biletskiyevgeniy.com

Program:

Gaetano Donizetti Roberto Devereux ossia Il conte di Essex – opera w trzech aktach

Wykonawcy:

Barno Ismatullaeva – sopran (Elisabetta, Królowa Anglii), Ismael Jordi – tenor (Roberto Devereux, Earl of Essex), Angela Brower – mezzosopran (Sara, diuszesa Nottingham), Nikolay Zemlianskikh – baryton (Duca di Nottingham), Thando Mjandana – tenor (Lord Cecil), Mark Kurmanbayev – bas (Sir Gualtiero Raleigh), Peter Arink – bas (Paź), Sander Heutinck – bas (Sługa), Chór Holenderskiej Opery Narodowej, Nederlands Kamerorkest, dyr. Enrique Mazzola

(Amsterdam, 29.04.2024)

***

Opera "Roberto Devereux" Dionizettiego to nazwa przewrotna, ponieważ kompozytor poświęcił ją Elżbiecie I. Jest to bowiem historia nieszczęśliwego trójkąta miłosnego Elżbiety, Roberta i Sary. W tle rozgrywają się wydarzenia historyczne, przede wszystkim kampania irlandzka w ramach wojny dziewięcioletniej. Historyczny Robert został po powrocie z tej kampanii oskarżony o zdradę stanu, osądzony i skazany. Mimo że był faworytem królowej, wyrok wykonano 25 lutego 1601 roku. Devereux był ostatnią osobą straconą w Tower.

"Roberto Devereux" to jedno z najlepszych dzieł Donizettiego, o znakomitej dramaturgii, doskonale oddanych emocjach postaci i świetnych partiach wokalnych. Sukces opery w ogromnym stopniu zależy od sopranu - wykonawczyni partii królowej. W sobotę usłyszymy w tej roli pochodzącą z Uzbekistanu znakomitą sopranistkę Barnę Ismatullaevę.

***

Na "Operę pod gwiazdami" w sobotę (5.10) zaprosili Marcin Majchrowski i Dorota Kozińska.

am/zch

Czytaj także

Tomasz Konieczny: Wotana traktuję jak członka mojej rodziny

Ostatnia aktualizacja: 27.07.2023 21:00
- Policzyłem, że brałem udział w siedemnastu różnych produkcjach "Walkirii', jestem jedną z osób, które wykonywały tę partię najwięcej razy w historii. W Wotanie jest wszystko: zło i dobro, chęć władzy, ale i pokora oraz złamanie tego człowieka. W ostatnich latach mojej pracy o tym dużo się dowiedziałem, bardzo to osobiście przeżywam - mówił w Dwójce Tomasz Konieczny. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dorota Kozińska: "Turandot" to muzyczna secesja

Ostatnia aktualizacja: 17.03.2024 15:00
- Czasami się podśmiewam, że "Turandot" to taka muzyczna secesja. Ornamenty w tej operze są jakoś tam azjatyckie, ale już nie do końca jest istotne, skąd one pochodzą. Japońszczyzny wprawdzie tu nie ma, ale jest mnóstwo tego, co wówczas uznawano za azjatyckie - mówiła w czasie transmisji opery Puccinego z nowojorskiej MET Dorota Kozińska, krytyczka muzyczna.
rozwiń zwiń