Mózg w trybie offline. Odkryj korzyści monotaskingu

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2024 21:30
Śledzenie wielu mediów naraz stało się powszechne. Oglądamy telewizję, scrollując media społecznościowe, przeskakujemy pomiędzy zakładkami w przeglądarce, korzystamy z komputera, zerkając w komórkę. W efekcie nasze mózgi są przeciążone. Skutki tego odczuwają zwłaszcza młode osoby. Warto przestawić się na monotasking. 
Multitasking i multiscreening zaburzają niezwykle ważne procesy, m.in. koncentrację uwagi i sprawne myślenie
Multitasking i multiscreening zaburzają niezwykle ważne procesy, m.in. koncentrację uwagi i sprawne myślenieFoto: shutterstock/Eva March
  • Coraz częściej obciążamy nasze mózgi multizadaniowością. To może być dla nas problemem. 
  • Szereg badań mówi, że takie korzystanie jednocześnie z wielu ekranów, angażowanie się w wiele czynności równocześnie dość mocno przeciąża nasze zasoby poznawcze.
  • Multitasking prowadzi do nadmiernego przeciążania własnego organizmu, wcale nie jesteśmy wydajniejsi.
  • Multiscreening to rodzaj multitaskingu, przy zaangażowaniu ekranów. 
  • Jak pokonać multitasking i multiscreening - zastąp go monotaskingiem. 

Z badania Nastolatki 3.0 wynika, że ponad połowa młodych ludzi często podczas korzystania z internetu, smartfona wykonuje inne zadania. Urządzenia ekranowe towarzyszą im podczas posiłków, oglądania telewizji w serwisach streamingowych, nauki i odrabiania lekcji, a także podczas spotkań z przyjaciółmi, znajomymi i rodziną.

- Badania wskazują, że jest to problem - mówi Anna Borkowska, ekspertka NASK ds. edukacji cyfrowej i autorka poradnika "Mniej znaczy więcej - o multiscreeningu i wielozadaniowości". - Może nie jest to bardzo niebezpieczne zagrożenie, ale jest to problem, który ma zdecydowanie negatywne konsekwencje. Przynosi więcej negatywnych skutków niż zysków, na które my byśmy liczyli, angażując się w taki tryb pracy czy korzystania z rozrywki. 


Posłuchaj
18:36 czwórka reset 20.03.2024 multitasking 17.12.mp3 Czym są multitasking i multiscreening i jak od nich uciec? (Reset/Czwórka)

 

Oczywiście, jeśli sytuacje tego typu zdarzają się sporadycznie, to nie ma powodu do obaw. Gość Piotra Firana podkreśla, że stają się one problemem, gdy powtarzają się stale, gdy przyzwyczailiśmy się do nadmiernego przeciążania naszego organizmu, a głównie mózgu. - Mózg mocno angażujemy przy multiscreeningu. Wtedy sprawa robi się poważna - zaznacza. - Szereg badań mówi, że korzystanie jednocześnie z wielu ekranów, angażowanie się w wiele czynności naraz dość mocno przeciąża nasze zasoby poznawcze, które są dość skromne. Mam tu na myśli pojemność uwagi, możliwości koncentracji, funkcjonowanie poznawcze. 

Naukowcy bacznie przyglądają się multitaskingowi. Wykazują, że średnio o 20 procent wydłuża się czas realizacji zadań, jeśli realizujemy je w trybie wielozadaniowym. Szybciej byśmy je wykonali, przystępując do każdego z nich po kolei. - Multitasking prowadzi do nadmiernego przeciążania własnego organizmu, wcale nie jesteśmy wydajniejsi - mówi Anna Borkowska. 

Posłuchaj także:

Ekran - wyjątkowy rozpraszacz

Wśród rozpraszaczy możemy wymienić wiele czynników, jednak ekrany wyróżniają się na tle innych. - Nic nie zapewnia takiej ilości bodźców jak ekrany. One angażują nasz wzrok i słuch - mówi ekspertka. - Zadania, które mamy wykonać, rywalizują ze sobą. 

Problem multitaskingu i związanego z nim multiscreeningu obserwujemy we wszystkich grupach wiekowych. - W 2020 roku ukazały się badania, które były realizowane wśród Polaków w grupie od 15 lat wzwyż. Okazało się, że wielu z nas jest multiscreenerami, czy osobami, które uprawiają medialny multitasking. Problem jest powszechny - mówi gość Czwórki. - Dorośli mogą sobie z tym radzić lepiej, ponieważ mają dojrzały układ nerwowy, większą samokontrolę, dojrzałe płaty przedczołowe - a dzieci i nastolatki nie. Jako dorośli możemy lepiej zapanować nad naszymi zachowaniami, mamy kontrolę hamowania. 

Pętla dopaminowa - co to jest?

Wskazuje się, że mimo iż wiemy, że multiscreening jest problemem, nie rezygnujemy z niego. - To dlatego, że jest to przyjemne - mówi Anna Borkowska. - To dostarcza nam stymulacji, my tego potrzebujemy, jako gatunek ewolucyjnie jesteśmy tak zaprogramowani, by szukać nowych rzeczy, orientować się w otoczeniu. 

W mediach społecznościowych wszystko jest nam podawane w małych porcjach. Na licznych internetowych portalach treści dostajemy w krótkich dawkach, a dłuższe teksty nasycone są reklamami. - Tu wszystko obciąża nas mózg, bo musi przeskakiwać z jednego zadania na drugie. On nie nadąża, ale lubi to - wyjaśnia specjalistka. 

Multitasking i multiscreening - jak od nich uciec?

Multitasking to wielozadaniowość. Tę umiejętność posiada tylko 1-2 procent ludzkości - tylko tylu z nas jest w stanie wykonywać kilka zadań jednocześnie, radzić sobie z ich realizacją bez skutków ubocznych. 

Multiscreening jest rodzajem wielozadaniowości, ale tu włączamy ekrany - smartfony, tablety, komputery, laptopy. 

- Aby nad tym wszystkim zapanować, powinniśmy usiąść i powiedzieć sobie, co zrobić, żeby zadbać o siebie - wyjaśnia Anna Borkowska. - Dobrze jest otworzyć się na monotasking, tam gdzie możemy. Realizujmy jedno zadanie od początku do końca, następnie zróbmy przerwę i wybierzmy następne. 

Inną radą ekspertki, jest chowanie telefonu do szuflady, po uprzednim wyciszeniu powiadomień. Jak się okazuje, samo wyciszenie może nie być wystarczające, bo aktywne ignorowanie telefonu to też dla nas obciążenie. - Ucząc się np. do sprawdzianu, ograniczmy bodźce, wyłączmy też telewizor. Pamiętajmy, że nasz mózg pracuję w około godzinnych slotach. Pomiędzy godzinnymi okresami intensywnej koncentracji róbmy sobie 15-20 minut przerwy - ale nie na scrollowanie mediów społecznościowych. Wykorzystajmy ten czas na spacer, drzemkę - podpowiada. 

Obecnie dużo się mówi o higienie cyfrowej. Wszyscy jednak wiemy, że nie da się całkowicie odciąć od tego świata. - Ważne jest, byśmy świadomie korzystali z ekranów, żebyśmy to my zarządzali smartfonami, a nie one nami - podkreśla gość Czwórki. 

***

Tytuł audycji: "Reset"

Prowadzi: Piotr Firan

GościeAnna Borkowska (ekspertka NASK ds. edukacji cyfrowej i autorka poradnika "Mniej znaczy więcej - o multiscreeningu i wielozadaniowości")

Data emisji: 20.03.2024

Godzina emisji: 17.12

pj/wmkor

Czytaj także

Social eating. Po co oglądamy ludzi, którzy jedzą?

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2022 15:20
W sieci pojawił się nowy trend - social eating. Wszystko zaczęło się od Korei. Pierwsze mukbangi, czyli filmiki z przygotowania jedzenia i jego konsumpcji, powstały kilka lat temu. Teraz ta moda podbija świat. 
rozwiń zwiń