Nauka szybkiego liczenia. Poznaj tajniki japońskiej arytmetyki mentalnej

Ostatnia aktualizacja: 18.09.2023 20:14
- Jestem sorobanistką, czyli uczę ludzi szybko liczyć - mówi Aneta Grzanka, pedagog i certyfikowany trener matematyki mentalnej. Kompetencje matematyczne są przydatne w wielu dziedzinach życia. A najważniejsze jest to, że mają je nawet te osoby, które w szkole nie radziły sobie z dodawaniem i dzieleniem.
Wiele osób ma rozwinięte kompetencje matematyczne, ale o nich nie wie. Często są to umiejętności, które nie kojarzą się z  przedmiotem, którego uczymy się w szkole. Chodzi o myślenie logiczne, analityczne i przestrzenne. (zdj. ilustracyjne)
Wiele osób ma rozwinięte kompetencje matematyczne, ale o nich nie wie. Często są to umiejętności, które nie kojarzą się z przedmiotem, którego uczymy się w szkole. Chodzi o myślenie logiczne, analityczne i przestrzenne. (zdj. ilustracyjne)Foto: Shutterstock.com/Gorodenkoff
  • Japońska arytmetyka mentalna rozwija umiejętności matematyczne, wzmacnia pamięć i koncentrację, poprawia umiejętność logicznego myślenia i ułatwia naukę języków obcych.
  • To idealne narzędzie do całościowego rozwoju mózgu u dzieci, a także jeden ze sposobów, by nie poddać się demencji technologicznej.
  • W nauce wykorzystuje się japońskie liczydło soroban. To metoda stosowana we wszystkich szkołach publicznych w Japonii.
  • Osoby, które przechodzą taki trening, liczą szybciej od kalkulatora i lepiej radzą sobie z kreatywnym myśleniem.
  • To umiejętność przydatna nastolatkom, które pierwsze kroki w biznesie coraz częściej stawiają po ukończeniu 13. roku życia.

Sorobanista - kto to jest?

- Sorobanista to osoba, która zawodowo uprawia japońską arytmetykę mentalną i ma na to certyfikat wydany przez azjatycką instytucję, bo tylko takie są honorowane. Nazwa pochodzi od sorobanu, czyli japońskiego liczydła, na którym dzieci wykonują pierwsze działania: dodają, odejmują, mnożą i dzielą. Kiedy opanują te umiejętności, zabiera im się liczydło i dzieciaki muszą te procesy odtwarzać już w głowie. Stąd określenie "mentalny" - tłumaczy gość Czwórki. - Obliczeń dokonuje się niemalże podświadomie i w pełnym relaksie. Osoby, które przechodzą taki trening, liczą bardzo szybko, szybciej od kalkulatora - podkreśla.

Posłuchaj
15:30 CZWÓRKA Czwórka do piatej - matematyka 18.09.2023.mp3 Firmy nastolatków i matematyka mentalna - rozmowa z Anetą Grzanek, pedagogiem i metodologiem (Czwórka do piątej/Czwórka)

Czym japońskie liczydło różni się od polskiego?

Soroban składa się z 23 lub 27 linii przeciętych poprzeczną belką. W jednej linii znajdują się 4 koraliki poniżej belki i 1 koralik powyżej niej. Obliczeń dokonuje się poprzez przesuwanie koralików do lub od belki poprzecznej. Zdaniem naukowców korzystanie z japońskiego liczydła rozwija prawą półkulę mózgu, odpowiedzialną za kreatywność i zdolności artystyczne. - Ten system jest banalnie prosty i przyjazny osobom, które mają trudności z uczeniem się: dyskalkulię czy dysleksję. Co więcej, soroban pozwala im odnosić spektakularne sukcesy. Jest dużo prostszy od polskiego liczydła - przekonuje rozmówczyni Oliwii Krettek.

Sprawdź też:

Jak nie dać się demencji technologicznej?

Ten sposób nauki liczenia jest obowiązkowy we wszystkich szkołach publicznych w Japonii oraz w wielu innych krajach azjatyckich. Popularny staje się też w Europie. - W obliczu demencji technologicznej, która jest jednym z zagrożeń współczesności, Japończycy próbują zachować prawo do "samodzielnego myślenia" - wyjaśnia sorobanistka. - Przez moment soroban był tam wycofany, bo uznano, że skoro cały świat jest cyfrowy, to po co dzieciom liczydła. Po pięciu latach zrobiono badania i okazało się, że uczniowie, którzy przechodzili trening mentalny na sorobanie, osiągali dużo lepsze wyniki na testach kompetencyjnych. Wtedy też naukowcy udowodnili, że nie chodzi tu tylko o szybkie liczenie, ale o zwiększający się potencjał intelektualny człowieka.

Aneta Grzanka przekonuje, że wiele osób ma rozwinięte kompetencje matematyczne, ale o nich nie wie. - Często są to umiejętności, których nie da się przypisać do przedmiotu, którego uczymy się w szkole. Chodzi o myślenie logiczne, analityczne i przestrzenne. Zdarza się, że osoby, które nie radziły sobie na lekcjach, w dorosłym życiu liczą doskonale i prowadzą świetnie prosperujące firmy - mówi.  


Czy osoba niepełnoletnia może założyć firmę? Jakie warunki musi spełnić? (zdj. ilustracyjne) Czy osoba niepełnoletnia może założyć firmę? Jakie warunki musi spełnić? (zdj. ilustracyjne)

Nastolatki w biznesie - co mogą, a czego nie?

- Od 13. roku życia możemy mieć konto w banku i kartę płatniczą na nasze nazwisko. Nastolatki mogą też kupować i sprzedawać rzeczy bez oficjalnej zgody rodziców, ale ich przychód nie może przekroczyć 50 proc. najniższej krajowej, czyli w tym roki 1700 zł brutto, i musi być wpisany do PIT-u rodzica - tłumaczy ekspertka. - Jeżeli przekroczą ten próg, to działalność staje się nielegalna. Nastolatki nie mogą też zatrudniać ludzi i podpisywać umów.

Nastolatkowie najczęściej działają w branży e-commerce. Zakładają własne sklepy, wdrażają aplikacje i tworzą gry. Już od najmłodszych lat planują swoją karierę, bo chcą zarabiać pieniądze. Aspekt finansowy jest najważniejszym motywem takiego działania, ale nie jedynym. Drugim istotnym powodem jest możliwość samodzielnego podejmowania decyzji. - Popularne jest także udzielanie korepetycji i sprzedawanie kolekcjonerskich modeli butów czy figurek. Młodzi ludzie, którzy świetnie odnajdują się w wirtualnym świecie, doskonale wiedzą, co jest modne i ile to kosztuje. Potrafią też szukać okazji. 

***

Tytuł audycji: Czwórka do piątej

Prowadzi: Oliwia Krettek

Gość: Aneta Grzanek (sorobanistka, pedagog, metodyk i certyfikowany trener matematyki mentalnej)

Data emisji: 18.09.2023

Godzina emisji: 15.15

kul

Czytaj także

Jak zacząć inwestować na giełdzie?

Ostatnia aktualizacja: 11.05.2023 16:30
- Bez względu na to, czy ma się lat 20 czy 80, najlepiej zaczynać od małych kwot, żeby zobaczyć, jak działa giełda. Bo tutaj człowiek uczy się na własnych błędach, więc lepiej, żeby te lekcje nie były kosztowne - przekonuje Przemysław Gerschmann, doradca Zarządu Giełdy Papierów Wartościowych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Własny biznes i praca na etacie. Na starcie dobrze to połączyć

Ostatnia aktualizacja: 11.07.2023 13:27
Tylko 3 procent Polaków twierdzi, że chciałoby założyć własną działalność gospodarczą w ciągu najbliższych 3 lat. Nadzieja jest jednak w młodych, w pokoleniu Z, które marzy o własnych firmach. Świetnym rozwiązaniem na biznesowy start jest łączenie go z pracą na etacie.  
rozwiń zwiń