Mistrz Mowy Polskiej Mateusz Adamczyk o polszczyźnie z recyklingu

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2023 18:40
- Każde pokolenie ma swoje ulubione słowa. Czasami pochodzą one z przeszłości, czasami powstają na bazie zapożyczeń - wyjaśnia popularyzator wiedzy o języku i Mistrz Mowy Polskiej 2023 Mateusz Adamczyk. - Kiedyś młodzieżowy slang tworzył się w oparciu o grypserę, dziś w dużej mierze wywodzi się z angielszczyzny. 
Popularyzator wiedzy o języku i Mistrz Mowy Polskiej 2023 - Mateusz Adamczyk w studiu Czwórki.
Popularyzator wiedzy o języku i Mistrz Mowy Polskiej 2023 - Mateusz Adamczyk w studiu Czwórki. Foto: Czwórka/Adam Świetlicki
  • Mateusz Adamczyk popularyzuje wiedzę o języku. Na co dzień zajmuje się kulturą języka, socjolingwistyką i semantyką, prowadzi także szkolenia z poprawności językowej.
  • W tym roku - finalista i juror plebiscytu Nieprzeciętni - otrzymał tytuł Mistrza Mowy Polskiej.
  • W audycji tłumaczy czym są "słowa z recyklingu", dlaczego zapożyczenia językowe świadczą o otwartości i jaki wyraz wywołuje u niego wstręt.

Słowa z recyklingu w młodzieżowej gwarze

Polszczyzna, jak każdy język, zmienia się. Dziś słowa, które pokolenie 40-latków pamięta ze swojego dzieciństwa, wracają. - Wystarczy wspomnieć, że w ubiegłym roku do plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku nominowana była "twoja stara", czyli określenie, które było w obiegu na przełomie lat 80. i 90. - opowiada gość Czwórki. - Słowem z recyklingu, które cieszy się popularnością wśród młodych, jest też "dzban".

Które słowa straciły swoje znaczenie?

W języku młodzieżowym dominują jednak zapożyczenia. Według rozmówcy Marty Hoppe, asymilowanie słów z języków obcych, a zwłaszcza z angielskiego, dobrze o nas świadczy, bo jest przejawem kontaktowania się z innymi kulturami. Ale nie zawsze jest to potrzebne. - Istnieje też grupa wyrazów, które są nadużywane: mega, super, fajnie, masakra. Korzystamy z nich w tylu różnych kontekstach, że one właściwie nie mają juz odrębnego znaczenia, tylko mówią o intensyfikacji przeżyć - wyjaśnia Mateusz Adamczyk.

Posłuchaj
18:02 CZWÓRKA Czwórka do piatej - polski 06.11.2023.mp3 Jak zmienia się język polski? Rozmowa z polonistą Mateuszem Adamczykiem (Czwórka do piątej/Czwórka)

Wstrętna "kaweczka"

Jak mówi gość Czwórki, język polski traktujemy jako wartość samą w sobie. Chcemy go chronić i opiekować się nim. - Narzekamy na to, co nam się w języku nie podoba, ale odbieram to właśnie jako rodzaj troski - przyznaje. - W języku polskim nie lubię "pieniążków" i innych zdrobnień, chyba, że kontekst uzasadnia ich użycie. Ale słowo, które przyprawia mnie o dreszcze, to "kaweczka". Tak bardzo lubię ten napój, że jestem w stanie znieść „kawunię” i „kawusię”, ale „kaweczka” brzmi tak, jakby ktoś już czkał tym napojem.

Sprawdź też:

Mistrz Mowy Polskiej 2023

Gość audycji na co dzień zajmuje się kulturą języka, socjolingwistyką i semantyką, prowadzi szkolenia z poprawności językowej, prostej polszczyzny i kultury żywego słowa. Mateusz Adamczyk był także finalistą, a potem jurorem plebiscytu Czwórki. W tym roku otrzymał tytuł Mistrza Mowy Polskiej. - Wyróżnienie traktuję w kategorii tytułu, bo pozycji mistrza mowy chyba nikt nie jest w stanie osiągnąć. Czuję też, że spoczywa na mnie duża odpowiedzialność. Z takim tytułem nie wypada mi popełniać błędów językowych czy powłóczyć słowami - dodaje z uśmiechem gość Czwórki. 

***

Tytuł audycji: Czwórka do piątej

Prowadzi: Marta Hoppe

Gość: Mateusz Adamczyk (Mistrz Mowy Polskiej 2023, popularyzator wiedzy o języku, członek Zespołu Retoryki i Komunikacji Publicznej Rady Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk)

Data emisji: 06.11.2023

Godzina emisji: 14.10

kul

Czytaj także

Język ojczysty z Pawłem Jarońskim. Polub to!

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2018 12:00
Rysownik Paweł Jaroński znany jest głównie z "jaronizmów", czyli oryginalnych rebusów z literami w roli głównej. Ostatnio zaangażował się w kampanię społeczną "Ojczysty – dodaj do ulubionych".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dr Agata Hącia: gramatyka jest jak matematyka

Ostatnia aktualizacja: 25.04.2019 13:17
Agata Hącia, będąc jeszcze w szkole podstawowej ubolewała nad tym, że "myśli płyną szybciej niż słowa". Już wtedy marzyła o specjlalnym wynalazku, który rozwiązałby ten problem.
rozwiń zwiń