Koncertowy hałas. Jak uniknąć uszkodzenia słuchu?

Ostatnia aktualizacja: 02.08.2023 20:30
Wakacje to czas laby, rozluźnienia, festiwali muzycznych i koncertów. Mnogość atrakcji przyciąga, jednak kilka godzin spędzonych w koncertowym hałasie i w pobliżu głośników mogą być niebezpieczne dla naszego słuchu.
Podczas koncertu jesteśmy narażeni na duży hałas
Podczas koncertu jesteśmy narażeni na duży hałasFoto: shutterstock/Mubashir Abbas Zaidi
  • Żyjemy w coraz większym hałasie, a nasz słuch jest atakowany dźwiękami ze wszystkich stron.
  • Podczas koncertu poziom decybeli przy głośnikach jest na tyle duży, że może uszkodzić słuch.
  • Zbyt duże natężenie dźwięków może spowodować uraz akustyczny.
  • W przypadku zauważenia niepokojących objawów powinniśmy jak najszybciej zgłosić się do specjalisty. 

 

Latem chętniej korzystamy z rozrywek, kuszą koncerty, ale także festiwale muzyczne. Decydując się na udział w takim wydarzeniu świetnie się bawimy, jednak przez kilka dni spędzamy ten czas przy głośnej muzyce. - Poziom decybeli, zwłaszcza, gdy się stoi przy głośnikach jest na tyle duży, że może uszkodzić słuch. Może to spowodować tak zwany uraz akustyczny - mówi Agata Marczak, protetyk słuchu. - Na hałas jednak narażeni jesteśmy codziennie, a jego źródeł jest wiele. Nasz słuch jest atakowany ze wszystkich stron.

 

Piszczenie w uszach - co może oznaczać?

Po koncertach wielu z nas ma poczucie ogłuchnięcia. Jak mówi specjalistka, po takiej ekspozycji na hałas, słuch potrzebuje około ośmiu godzin, żeby się zregenerować, odpocząć i powrócić do lepszego słyszenia. Dyskomfort powinien minąć po około dobie od koncertu. Jeżeli tak się nie dzieje, należy jak najszybciej zgłosić się na wizytę do specjalisty.

- Oznaką, że coś może być nie tak, jest długotrwałe "piszczenie" w uszach i lepiej się do niego nie przyzwyczajać ze strachu przed wizytą u lekarza - przestrzega gość Czwórki. - Dlatego, że przy leczeniu urazów akustycznych ważny jest czas. Mówi się, że do 72 godzin od wystąpienia objawów, muszą zostać podane specjalne leki. Są one w stanie faktycznie przywrócić prawidłowe słyszenie i zniwelować ten szum. Jeżeli pacjent zgłasza się po miesiącu, dwóch lub trzech, to wtedy jego szanse na prawidłowe wyleczenie są marne. Tu trzeba działać szybko.

 

Słuchawki - uważaj jak słuchasz

Jednak nie tylko koncerty narażają nasz słuch na niebezpieczeństwo. Uszkodzić słuch można także często używając słuchawek. Zwłaszcza, gdy głośno lubimy posłuchać muzyki.

- Szept ma poziom 40 decybeli, rozmowa między ludźmi 80 decybeli, za głośna muzyka w pomieszczeniu powyżej tej wartości. Bardzo często młodzi ludzie zwiększają tą głośność na maksimum, a przecież każde urządzenie ma ustawiony bezpieczny poziom dźwięku. Przeważnie wynosi on 105 decybeli - tłumaczy Agata Marczak. - Ustawienie głośności na maksimum oznacza, że znacznie przekraczamy tę wartość. Tym właśnie gwarantujemy sobie, prędzej czy później, uszkodzenie słuchu.

 

Posłuchaj
12:26 Czwórka/Czwórka do piątej - hałas słuch 02.08.2023.mp3 O hałasie podczas koncertów i możliwych konsekwencjach opowiada Agata Marczak, protetyk słuchu (Czwórka do piątej/Czwórka)

 

Wszystko też zależy od samych słuchawek. Według ekspertki, najgorszym rozwiązaniem są słuchawki douszne, które kierują dźwięk bezpośrednio na błonę bębenkową. Przez to hałas jest jeszcze bardziej wzmożony. - Lepiej więc korzystać ze słuchawek nausznych.  Jednak używanie ich w nadmiarze, czyli powyżej dwóch godzin dziennie doprowadza do uszkodzeń trwałych - podkreśla gość audycji. - Dlatego też warto, bez względu na wiek, kontrolować słuch u lekarza i na bieżąco diagnozować wszelkie niepokojące objawy.

***

Tytuł audycji: Czwórka do piątej

Prowadzi: Marta Hoppe

Gość: Agata Marczak (protetyk słuchu, Centrum Damiana)

Data emisji: 02.08.2023

Godzina emisji: 15.15

aw

Czytaj także

Język strategiczny. Dlaczego warto uczyć się chińskiego?

Ostatnia aktualizacja: 20.04.2023 15:20
Posługuje się nim 1,3 miliarda osób, nic więc dziwnego, że w ostatnim czasie coraz częściej mówi się, że język chiński zakończy dominację języka angielskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Doktor z TikToka. Naukowiec-influencer, który czuje odpowiedzialność

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2023 14:04
Konrad Skotnicki znany jest w sieci jako doktor z TikToka. Ma doktorat z chemii, ogromną ciekawość świata i lubi odpowiadać na najdziwniejsze pytania. Jak znajduje te ciekawostki i po co, wraz z Europejską Agencją Kosmiczną, wysłał w kosmos teleskop o imieniu Euklides?
rozwiń zwiń