Matylda Damięcka: zaglądam śmierci w oczy

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2011 11:34
- Zawsze chciałam być papieżem, ale ubiegł mnie Adamczyk. Poza tym jestem w światowym klubie antychrystów – zdradza aktorka. Co jeszcze wyjawia w Czwórce?
Audio

- Jestem bardzo szczęśliwa – zakwalifikowałam się do konkursu piosenek Jeremiego Przybory. Zaśpiewam dwie piosenki, do których muzykę pisał Wasowski – cieszy się Matylda Damięcka. Więcej dowiemy się 17 listopada – wtedy rusza konkurs.

Oprócz zamiłowania do śpiewania, Matylda uwielbia sporty ekstremalne. – Od 10 lat jeżdżę na desce snowboardowej. Jak tylko skończyła się moja umowa z serialem, w której była klauzula, że nie mogę uprawiać sportów ekstremalnych, pierwsze co zrobiłam, to wsiadłam na deskę. Złamałam dwa żebra i naruszyłam żuchwę – jak już jeżdżę, to śmierci w oczy zaglądam – opowiada.

Damięcka przyznaje, że mimo iż pochodzi z aktorskiej rodziny, nie chciała początkowo być aktorką. – Moja babcia, mój dziadek, wujek, bracia i ojciec są aktorami. Ja stwierdziłam, "a nie!" – będę się buntować i powiem, że pójdę na operatorkę – to była moja pierwsza myśl – wspomina. Zmieniła jednak zdanie – postanowiła pójść do szkoły kadetów. – Chciałam zostać piękną policjantką lub pójść do wojska. Jak już zdałam do akademii teatralnej jeden z profesorów stwierdził, że jestem męskim pierwiastkiem żeńskiej społeczności mojego roku. Tak trochę jest – mówi w Czwórce.

Aktorka podkreśla jednak, że mając wykształcenie teatralnie, nie jest łatwo odnaleźć się na rynku pracy. - W akademii teatralnej żyje się w pewnym kloszu, robi się sztukę dla siebie, rozwija się swoje wnętrze, swoje teatralne ja. Szkoły teatralne chcą mieć "nieoszlifowany diament", dlatego studenci mają zakaz gry w serialach, filmach i przedsięwzięciach teatralnych w trakcie szkoły. Człowiek, jak wychodzi ze szkoły jest malusieńki – mówi Damięcka.

Ćwicząc swój warsztat, by zdobyć w przyszłości wymarzony angaż, aktorka razem ze znajomymi ze szkoły działa w "Grupie dochodzeniowej". – Chcę mieć ciągłość zawodową, a nie kurzyć się w domu przed lustrem sama wymyślając sobie role – zaznacza. Więcej o aktorstwie dowiedzieć się można słuchając całej rozmowy z Matyldą Damięcką.

Gościem Ex Magazine była także Katarzyna Smolińska, która opowiada o pracy modelek, świecie show biznesu i programie Top Model. Szczegóły w dźwięku.

pg

Czytaj także

Czy sławne nazwisko pomaga w karierze?

Ostatnia aktualizacja: 25.08.2011 06:00
W mediach pełno jest dzieci sławnych rodziców. Tańczą, śpiewają, grają w serialach, a potem występują w telewizyjnych show i po jakimś czasie, jeśli nie pozwolą o sobie zapomnieć, stają się celebrytami "pełną gębą".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mariusz Drężek: nie będę amancikiem

Ostatnia aktualizacja: 24.09.2011 16:10
Do wcielania się postacie czarnych charakterów aktora zainspirowała sztuka na podstawie płyty Nicka Cave’a. - Każda piosenka była opowieścią o zabójcy – wspomina Drężek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gdy gra się mordercę, trzeba po części nim być

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2011 18:00
Antoni Pawlicki, jeden z najbardziej znanych i cenionych aktorów filmowych młodego pokolenia, opowiadał w Czwórce m.in. o tym, dlaczego aktorstwo jest formą kompensacji i co byłoby... gdyby nie został aktorem.
rozwiń zwiń