- Moda to część kultury. I ona też się zaczyna w momencie, kiedy zaczyna się kultura - mówi Marcin Różyc, krytyk mody, autor książki "Nowa moda polska", która rozeszła się jak świeże bułeczki.
- Kiedy człowiek przestaje być zwierzęciem, zakłada ubranie. Czyli ubranie zaczyna się wtedy, gdy zaczyna się jakieś abstrakcyjne myślenie, coś co nas określa jako ludzi. Moda jest momentem, który świadczy o naszym człowieczeństwie, a także jest odzwierciedleniem tego, co się dzieje w polityce i społeczeństwie - dodaje.
O modzie możemy mówić, gdy kończy się ubranie, gdy odzienie przestaje nas wyłącznie chronić przed zimnem lub gorącem, a zaczyna coś znaczyć.
Marcin Różyc podkreśla, że dziś jesteśmy skazani na modę, nie da się od niej uciec. Podobno nawet kontestatorzy muszą się wobec mody jakoś zachować, więc i im ucieczka się nie udaje.
W ostatnich latach branża modowa w Polsce bardzo się zmienia. Moda staje się nierozerwalną częścią kultury. Sztuka jest dla mody możliwością wyjścia z kryzysu. Coraz więcej projektów artystycznych tworzy się wokół mody. Marcin Różyc podkreśla, że moda bywa sztuką.
Gość Uli Kaczyńskiej prowadzi warsztaty dziennikarstwa modowego, na których łączony jest kontekst art and fashion. Krytyk mody zwraca uwagę na erudycję, która niezbędna jest w jego zawodzie, a której często brakuje młodym adeptom dziennikarstwa.
Czy moda i ubieranie się u modnych projektantów to przywilej jedynie warszawskiej elity, na których projektantów powinniśmy zwrócić uwagę, a także o tym jak powstała książka "Nowa moda polska" dowiesz się słuchając załączonej rozmowy Uli Kaczyńskiej z Marcinem Różycem w "Ex Magazine".
(pj)