Slow Life, czyli jak zwolnić tempo i o siebie zadbać

Ostatnia aktualizacja: 30.09.2024 21:14
Gościem "Popołudniówy" była Justyna Federowicz, która opowiedziała o praktyce "slow life", która ma pomóc zachować balans między pracą, a życiem prywatnym. 
wypalenie zawodowe
wypalenie zawodowe Foto: Shutterstock/ Roman Samborskyi

Hiszpanie, Włosi, Grecy nie mają z tym problemu, a w naszej części Europy niestety zdarza się tak, że pędzimy przed siebie w życiu zawodowym, a później gdzieś nasze zdrowie psychiczne na tym cierpi. Justyna Federowicz jest coachem i od lat pracuje z ludźmi nad zdrowym podejściem do pracy, zapobiegając wypaleniom zawodowym. W rozmowie na antenie Czwórki opowiedziała o wizji spokojnego życia, które jest wizją coraz popularniejszą wśród generacji Z. 


Posłuchaj
23:40 CZWORKA Popołudniówa - Slow Life (mp3) 2024_09_30-15-11-00.mp3 Justyna Federowicz opowiedziała o filozofii "slow life" (Popołudiówa/Czwórka)

 - Slow life to koncepcja, która może znaczyć dla każdego trochę coś innego, ale chodzi w niej przede wszystkim o dbanie o własne potrzeb, cieszenie się z każdej chwili i uważność na doświadczanie różnych rzeczy - mówi Justyna Federowicz. - Żyć spokojnie, to znaczy zwolnić tempo zarówno w pracy, jak i ogólnie w życiu, dawać sobie prawa do odpoczynku, odpuścić niektóre rzeczy i przyjrzeć się swoim priorytetom. 



Zmiany pokoleniowe

Jest duża różnica w podejściu do życia zawodowego generacji Z, a pokoleń przed nimi. - "Baby Boomers" i  pokolenie X, to pokolenia które pracowały bardzo dużo po to, żeby się dorobić - tłumaczy gościni Czwórki. - Ja jestem przedstawicielką pokolenia X, natomiast mój syn jest przedstawicielem pokolenia Z i rzeczywiście widzę ogromną różnicę w naszym podejściu do pracy, bo pokolenie mojego syna daje ogromny nacisk na "work-life balance" i praca w nadgodzinach zdarza się sporadycznie, a jeżeli jest, to wiąże się ze sprzeciwem, z kolei praca dla mojego pokolenia jest główną wartością i nie potrafimy sobie wyobrazić życia bez pracy, ale z drugiej strony bardzo tęsknimy za spokojem. 

Zobacz też:

Wypalenie zawodowe

- Jako coach pracuję przede wszystkim z ludźmi z pokolenia X, którzy mierzą się z wypaleniem zawodowym, z wyczerpaniem, z różnymi innymi problemami psychicznymi i z nieumiejętnością zadbania o swój własny dobrostan - opowiada specjalistka. - Ludzie wypalają się z różnych powodów, na przykład ja nie potrafiłam stawiać granic, pracowałam bardzo dużo, brałam na siebie bardzo dużo projektów i nie potrafiłam o siebie zadbać, i sposobem, żeby sobie z tym poradzić była pomoc specjalistów, bo nie byłabym w stanie wyjść z tego sama.

Odpoczynek a lenistwo

W naszym kraju bardzo często odpoczynek jest kojarzony z lenistwem. - Jak nic nie robimy, to wydaje nam się, że gdzieś uciekają nam szanse i możliwości i to wszystko sprawia, że my sobie nie dajemy prawa do odpoczynku i rzeczywiście pojawiają się wyrzuty sumienia - tłumaczy coach. 


Rozpocząć spokojne życie

Kiedy wiemy już, że mamy problem z wypaleniem zawodowym lub przepracowaniem warto się zastanowić jak z tego wyjść i zacząć praktykować "slow life". - Nie da się wszystkiego zmienić od razu, dlatego że to bardzo często dotyczy zmiany sposobu myślenia, zmiany nawyków, zachowań, a to po prostu trwa, ale na samym początku trzeba po prostu zwolnić tempo i zastanowić się jak można ograniczyć niektóre obowiązki i jak lepiej zarządzać swoim czasem - radzi Justyna Federowicz. - ą takie praktyki, które bardzo dobrze wpływają na nasz dobrostan, na nasze samopoczucie i wspierają to spokojne życie, to jest na przykład praktykowanie uważności, mindfulness, ograniczenie informacji, które do nas docierają, aktywność fizyczna, nawet sam spacer i spędzanie czasu bez telefonu. 

***

Tytuł audycji: Popołudniówa

Prowadzący: Piotr Firan

Gość: Justyna Federowicz

Data emisji: 30.09.2024

Godzina emisji: 15.14

gV

Czytaj także

Quiet quitting - jak to zjawisko zmieni rynek pracy?

Ostatnia aktualizacja: 25.11.2022 10:01
Eksperci rynku pracy zauważają nowe zjawisko: quiet quitting, nowe podejście do pracy i obowiązków zawodowych. Jedni twierdzą, że to przez pokolenie Z. Róża Szafranek uważa, że to moment historyczny, w którym jesteśmy determinuje to jak chcemy pracować. 
rozwiń zwiń