- W audycji Girls' talk ruszamy w podróż "W stronę słońca", a naszą przewodniczką po tym filmie jest jego reżyserka Agnieszka Kokowska.
- To historia Kasi i Roberta, rodziców trzech chłopców, którzy decydują się zmienić swoje dotychczasowe życie i wyruszyć w podróż kamperem.
- Film był wyświetlany na tegorocznej edycji festiwalu Millennium Docs Against Gravity.
- Od 19 lipca można go będzie oglądać w kinach w całym kraju. Czwórka jest patronem medialnym dokumentu.
O czym jest film dokumentalny "W stronę słońca"?
"W stronę słońca" to film, który nie powstałby, gdyby nie decyzja The Big Five Family, czyli Kasi, Roberta i ich trzech synów, którzy pewnego dnia sprzedali wszystko, kupili kampera i ruszyli w świat. Nie mieli celu i planu, a ich kompasem były marzenia o wolności i bliskości. Ich śladem ruszyła Agnieszka Kokowska, reżyserka, która rejestrowała ich życie w drodze. - Podróż Kasi i Roberta jest złożona z innych rzeczy niż to, co sobie wyobrażamy, myśląc o takich decyzjach. Oni nie są na wiecznych wakacjach. Oni w ten sposób żyją, może nawet nie, że skromniej, ale mają inne potrzeby - mówi gościni Czwórki.
W filmie Kokowska ukazuje rozdźwięk pomiędzy początkowymi wyobrażeniami a trudami życia w drodze. - Nie ma możliwości, żeby tak bardzo zmienić życie i w taką ogromną zmianę wejść bez refleksji, bez skonfrontowania się ze sobą, ze swoimi potrzebami i pragnieniami - mówi. - Kasia i Robert, wyruszając w tę podróż, mieli jakieś wyobrażenia, ale musieli je skonfrontować potem z rzeczywistością.
Intymny portret rodziny
"W stronę słońca" to opowiedziany z wizualnym rozmachem film drogi rozpięty na przestrzeni czterech lat, 9 krajów i 50 tysięcy kilometrów, a jednocześnie niezwykle intymny i szczery portret rodzinny. I chociaż dokument zabiera widzów w malowniczą podróż, od Bułgarii aż po Gruzję i Maroko, pozwalając im niemal na własnej skórze poczuć wiatr we włosach, to jednak zmieniające się krajobrazy są tu tylko tłem dla prawdziwej przemiany, która zachodzi w każdym z bohaterów.
W STRONĘ SŁOŃCA I zwiastun/Against Gravity
Jak tłumaczy rozmówczyni Weroniki Puszkar, rodzina zostawiła wszystko i wyruszyła w drogę ze swojego domu, jednak niektóre problemy pozostały z nimi. - Jak się wyjeżdża w taką podróż, to się wyjeżdża całością siebie i z pewnymi drobnymi problemami również, które na przestrzeni życia się zbierają - zaznacza. - Ale też po to jest ta droga, żeby móc to skonfrontować, znaleźć życie na własnych zasadach. Myślę, że to jest taka ważna rzecz w tym filmie.
Kadr z filmu "W stronę słońca"
Życie poza systemem i z kamerą
Życie poza systemem zmusza rodzinę do konfrontacji z samymi sobą: Kasia i Robert definiują bliskość w nowych warunkach, Leon dojrzewa do ważnej samodzielnej decyzji, a Tymon i Tytus dorastają w prawdziwej szkole życia, jaką jest podróż. Agnieszka Kokowska z kamerą towarzyszy im w tym wszystkim. W filmie jest wiele momentów pełnych emocji, wątpliwości i łez.
- Kamera uruchamia różnego rodzaju rzeczy, ona jest też kolejnym podróżnikiem na pokładzie. Ja wiedziałam, co mnie interesuje, natomiast niektóre sytuacje wydarzały się spontaniczne przed obiektywem i ja za tym szłam - opowiada gościni Czwórki. - Głównym bohaterem była rodzina, jednak każdy z jej pięciu członków ma swój wątek - początek i koniec swojej historii. Najtrudniej kręciło się ciężkie momenty, bo nie chciałam przekraczać granicy ich prywatności. Przez cały czas powstawania filmu kierowałam się intuicją i choć początkowo trudno było opowiedzieć o wszystkich w równy sposób, wiedziałam, że to się uda.
Film "W stronę słońca" był jednym za najpopularniejszych tytułów tegorocznej edycji festiwalu Millennium Docs Against Gravity. Obecnie można go oglądać podczas serii pokazów przedpremierowych w całej Polsce. 19 lipca 2024 roku produkcja trafia do szerokiej dystrybucji.
23:23 CZWORKA/Girls' talk - W strone slonca_ Agnieszka Kokowska 18.07.2024.mp3 O filmie dokumentalnym "W stronę słońca" opowiada jego reżyserka Agnieszka Kokowska (Girls' talk/Czwórka)
"Morze jest najlepsze" - piosenka Natalii Przybysz w filmie "W stronę słońca"
W audycji rozmawiałyśmy też z Natalią Przybysz o piosence "Morze jest najlepsze", która m.in. stanowiła tło muzyczne filmu.
Piosenka "Morze jest najlepsze" pochodzi z albumu "Tam", nagranego na greckiej wyspie Hydra. - Ta popandemiczna płyta jest o podróżach. Dyktowana marzeniami zaprasza do patrzenia "dalej i dalej oraz odważniej" - mówi artystka. - Oglądając film, miałam wrażenie, że mam wiele piosenek, które bym włączyła do tego obrazu jako ilustrację muzyczną.
07:39 CZWORKA/ Girls' talk - "Morze jest najlepsze" z filmu W stronę slonca_Natalia Przybysz (mp3) 2024_07_17-20-39-23.mp3 Natalia Przybysz o piosence "Morze jest najlepsze", płycie "Tam" i swoim podejściu do podróżowania (Girls' talk/Czwórka)
***
Tytuł audycji: "Girls' talk"
Prowadzi: Weronika Puszkar
Gość: Agnieszka Kokowska (reżyserka filmu "W stronę słońca"), Natalia Przybysz
Data emisji: 17.07.2024
Godzina emisji: 20.15
aw/mat.pras./wmkor