Kabaddi - berek z zapasami. Polacy są w nim mistrzami

Ostatnia aktualizacja: 09.09.2024 11:41
Zawodnikom kabaddi kibicuje cała Azja, w Bangladeszu to sport narodowy, a w Europie najlepsi są Polacy. W Czwórce o indyjskiej grze drużynowej opowiadają zawodnicy Kabaddi Poland. 
Krzysztof Sawicki, Alicja Ceglarska i Jędrzej Rosiewicz
Krzysztof Sawicki, Alicja Ceglarska i Jędrzej RosiewiczFoto: Justyna Janas/Czwórka

Kabaddi to zespołowa gra indyjska, która jest niezwykle popularna w krajach azjatyckich. Jakiś czas temu dotarła również do Polski. Nasi zawodnicy osiągają wiele sukcesów, wyjeżdżają na turnieje, są nawet proszeni o wsparcie przez drużyny z zagranicy. 


Posłuchaj
28:49 czwórka audycja sportowa 09.09.2024 kabadi 15.13.mp3 Na czym polega kabaddi? (Audycja sportowa/Czwórka)

 

- Ten sport dopiero rozwija się w Europie. Jest tu od niedawna. Teraz wróciliśmy z Norwegii, gdzie byliśmy na pierwszym oficjalnym turnieju w kabaddi w tym kraju - mówi Krzysztof Sawicki z Kabaddi Poland. - My Polacy jesteśmy potęgą kabaddi w Europie. Norwedzy zaproponowali nam, byśmy przyjechali do nich i pomogli im zorganizować ten turniej, podzielili się doświadczeniem i uczyli ich lokalnych zawodników

- Polacy są pionierami we wprowadzaniu tej dyscypliny do Europy - dodaje Alicja Ceglarska, zawodniczka kabaddi. - Nasi zawodnicy są pożądani w innych krajach, mają duże umiejętności. 

Kabaddi - berek z zapasami

Krzysztof Sawicki opowiada, że kabaddi to dla hindusów gra naturalna, podwórkowa. - Ten sport uprawiają głównie osoby, które pochodzą z Indii, ale w Europie nawet hindusów uczą Polacy - mówi. - Kabaddi to berek połączony z zapasami - zasady są proste, ale liczy się tu też strategia. 

Gość Jędrzeja Rosiewicza wyjaśnia, że na boisku kabaddi mierzą się ze sobą dwie drużyny, każda siedmioosobowa. - Jedna osoba jest riderem, musi wejść na połowę drużyny przeciwnej i dotknąć któregokolwiek z zawodników obrońców, a następnie wrócić na swoją połowę - mówi. - Zadaniem obrońców jest uniemożliwienie tego powrotu - cały zespół próbuje obalić atakującego. Jeśli rider nie wraca na swoją połowę, to punkt zdobywają obrońcy. 

Czytaj także:

Kabaddi jest grą indywidualną i drużynową. Rider zdany jest na siebie, jego drużyna mu nie pomaga, odbiorcy zaś muszą współdziałać. 

Kiedyś atak ridera trwał tyle, ile zawodnik mógł wytrzymać bez zaczerpnięcia powietrza, powtarzając słowo "kabaddi", dziś to 30 sekund. 

Kabaddi - co to za gra?

Można przeczytać, że kabaddi jest sportem o czterotysiącletniej tradycji, że już hinduscy żołnierze w ten sposób dbali o tężyznę fizyczną. 

- Jest w tym trochę fantazji. Sport, który my dziś uprawiamy, nieco różni się od hinduskiego kabaddi, w którym było więcej mistycyzmu, filozofii. Teraz akcent położony jest na sport, siłę, sprawność - mówi gość Jędrzeja Rosiewicza. - Około 20 lat temu Hindusi chcieli coś zmienić w kabaddi, rozpropagować ten sport. W tym celu zatrudnili speców, chyba z NBA, by im w tym pomogli. I te zasady działają do dziś. 

Polska drużyna kobiet w kabaddi

Alicja Cegielska podkreśla, że Polki też świetnie odnajdują się w kabaddi. Czwórkowa gościni preferuje jednak grę na piasku, a nie tę klasyczną - na macie, w której drużyna składa się z 4 osób. 


***

Tytuł audycji: Audycja sportowa

Prowadzi: Jędrzej Rosiewicz

Goście: Krzysztof Sawicki i Alicja Ceglarska (Kabaddi Poland)

Data emisji: 9.09.2024

Godzina emisji: 15.13

pj/wmkor

Czytaj także

Wrestling. Udawanie, czy prawdziwa walka?

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2024 21:31
Wrestling wielu osobom kojarzy się z czymś na wzór sportowego teatru. Jednak jakie są fakty? - Wszystkie upadki i rzuty, które wykonujemy, są prawdziwe i bolą - mówi Michał Piecyk, który na ringu posługuje się pseudonimem "Michał Fux". Piotr Galus rozmawiał z Michałem Piecykiem, Erykiem Lesakiem i Krystianem Czekajem z Kombat Pro Wrestling o tym, jaki wrestling jest naprawdę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dwoje na szosie, czyli motocyklowe know-how

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2024 14:26
Sezon motocyklowy staje się coraz dłuższy i przy obecnych warunkach pogodowych może trwać nawet cały rok. W związku z tym coraz więcej osób myśli o tym, by zacząć swoją motocyklową przygodę. Jak to zrobić podpowiadają Rafał Kosiński i Natalia Kaczmarek z Akademii Kierowcy ODTJ.  
rozwiń zwiń